13 Kwi 2013, Sob 13:31, PID: 346962
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Kwi 2013, Sob 13:51 przez icojeszcze.)
Ok, być może ten temat wyda wam się głupi...
ale cóż, zapytam. Od ponad tygodnia mam zwiększoną dawkę leku (sertralina) i musze sobie łamać te tabletki na pół. Niestety rzadko udaje mi się złamać je idealnie na pół, zazwyczaj w jednej części jest troszkę więcej (takie złamanie lekko na ukos). Nie przejmowalam się tym, bo w końcu to nie dużo, ale czy słusznie? Dzisiaj się słabo czuję, trochę tak jak przy samym początku brania, przy tych poczatkowych skutkach ubocznych (mdłości, suchość w ustach itp.). Czy to może być od tego (że codziennie nie biorę równiutkiej dawki?) Wam się łamią tabletki idealnie na pół?
ale cóż, zapytam. Od ponad tygodnia mam zwiększoną dawkę leku (sertralina) i musze sobie łamać te tabletki na pół. Niestety rzadko udaje mi się złamać je idealnie na pół, zazwyczaj w jednej części jest troszkę więcej (takie złamanie lekko na ukos). Nie przejmowalam się tym, bo w końcu to nie dużo, ale czy słusznie? Dzisiaj się słabo czuję, trochę tak jak przy samym początku brania, przy tych poczatkowych skutkach ubocznych (mdłości, suchość w ustach itp.). Czy to może być od tego (że codziennie nie biorę równiutkiej dawki?) Wam się łamią tabletki idealnie na pół?
PhS
k:
