SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sertagen, Sertraline aurobindo, Sertranorm, Setaloft, Stimuloton, Zolof

Whisper

Mój znajomy dostaje asertin za 1 zł teraz na przewlekłe. Wcześniej płacił chyba około 18 złotych za jedno opakowanie, ale coś się zmieniło.

W dwóch okolicznych aptekach jest za 1 zł, bo się dzisiaj pytałem kumpla.

Sertralino! Przyjaciółko moja! Ty jesteś jak zdrowie. Ile Cię cenić trzeba ten tylko się dowie, kto Cię stracił... Dziś skuteczność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.

**Sosen** · 10 Kwi 2009, Pią 20:28, PID: 139651

Jest podobnie jak rok temu, z tym, że rok temu nie miałem deprechy. Ale działanie podobne. Pod koniec pierwszego tygodnia poprawa na pół dnia, później zero działania. Wtedy pomogło po około 2 miesiącach, czekam na to samo.

Tymczasem depakine mi nieźle nastrój poprawia.

Whisper · 10 Kwi 2009, Pią 20:47, PID: 139655

Cytat:Jest podobnie jak rok temu, z tym, że rok temu nie miałem deprechy. Ale działanie podobne. Pod koniec pierwszego tygodnia poprawa na pół dnia, później zero działania. Wtedy pomogło po około 2 miesiącach, czekam na to samo.

Ja tam się nie pierniczyłem, wcinałem asertinki jak cukiereczki :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Nie wiem jak to działa na fobików, którzy są "tylko" fobikami, ale na mnie w większych dawkach(150-200mg) działało jak drugsy. Prawdą jest, że odrobinę za bardzo mnie pobudzała, ale uwielbiałem to wyciszenie emocji, jakie mi sertralina dawała. To trzeźwe, mądre(chyba pierwszy raz w życiu używam tego określenia) spojrzenie na świat. Czułem się po prostu sobą po tym specyfiku :Stan - Uśmiecha się:

Cytat:Tymczasem depakine mi nieźle nastrój poprawia.

Eeeeeee... miałem to brać, ale tam było napisane, że... może spowodować ciężkie uszkodzenie wątroby, a wiecie, że ja często pije i moja wątroba może być w nie najlepszym stanie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Następnym razem powiem, że chcę lamotryginę :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Pustka · 10 Kwi 2009, Pią 21:26, PID: 139658

To widzę Hektor doświadczyłeś "namiastki życia" .. Ja dalej oczekuje na wyniki :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Póki co - NIC :Stan - Niezadowolony - Obraża się:

Marcin91 · 13 Kwi 2009, Pon 14:33, PID: 140326

Brałem sertraline kilka miesięcy w dawce 50mg i 100mg i nie polecam tego leku.
Przy 50mg nic nie odczułem a po 100mg pojawiła się bezsenność :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:

Teraz biorę Neurotop i mniej się stresuje i dzięki temu mam też mniej lęków.

MrKrinkle · 17 Kwi 2009, Pią 20:55, PID: 141467

Brałem asentrę przez dwa miesiące, najpierw 50mg, potem 100mg, zero efektów (poza sennością). Teraz odstawiam. Lekarz mi zamiast tego przepisał Mirzaten, ale po zapoznaniu się z opiniami na necie raczej nie skorzystam :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

**Sosen**

Byłem u rodzinnego po nową receptę, bo psychiatra ma chore dziecko. Na początku nie napisał mi "P", to musiałem się wrócić. Napisał też tylko jedno opakowanie, a ja chciałem dwa. Nie chciało mi się wracać, to dopisałem 2x przed tym. W aptece jak dałem receptę to powiedzieli, że dziwnie napisał to "2x" :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Ale przekręt wyszedł najwyraźniej, bo przyjęli. Poprosiłem o Zoloft, bo wydaje mi się, że Sertagen na mnie nie działa. Zobaczymy.

Wydaje mi się też, że lęki mi się zwiększają, czyli że działa. Poprzednim razem było podobnie. Najpierw się zwiększyły, a później ustąpiły. To takie podejście kawałek pod górkę, żeby później skoczyć i być wolnym.

fragile · 20 Kwi 2009, Pon 16:13, PID: 142182

Sosen napisał(a):Wydaje mi się też, że lęki mi się zwiększają, czyli że działa. Poprzednim razem było podobnie. Najpierw się zwiększyły, a później ustąpiły. To takie podejście kawałek pod górkę, żeby później skoczyć i być wolnym.

Jak tak mam po asentrze, spieta jestem, zestresowana i spac nie moge, juz od tygodnia, ale lekarz ostrzegala, ze tak moze byc na poczatku. Od jutra mam brac cala tabletke, na razie tylko pol. Dzis ustapily troche nudnosci, mialam juz ich dosc, ale apetytu nadal nie mam. Czekam na efekty, mam nadzieje, ze nastapia.

**Sosen** · 20 Kwi 2009, Pon 16:30, PID: 142187

Ja już praktycznie żadnych skutków ubocznych nie odczuwam. A szkoda, bo to znaczy według mnie, że tabletka działa. A jak ja zaczynam brać, to nic nie czuje. Rok temu jak brałem, to czułem, teraz nie.

Przeczekaj to. Mi się w pewien sposób podobały te jazdy 8)

fragile · 20 Kwi 2009, Pon 20:40, PID: 142286

Za to ja odczuwam na calego :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

, wszystkie wypisane w ulotce, a biore pol tabletki co podobno jest bardzo malo, boje sie jak wezme cala. W sumie czuje sie lepiej, bardziej jestem sklonna olac to i owo. A ile te skutki uboczne moga trwac?

**Sosen** · 20 Kwi 2009, Pon 21:30, PID: 142314

Różnie, zazwyczaj trwają parę tygodni. Może to być więcej i mniej. Przy zwiększaniu dawki podobnie, ale z czasem coraz mniejsze.

fragile · 20 Kwi 2009, Pon 21:51, PID: 142331

No tos mnie pocieszyl, mam nadzieje, ze u mnie bedzie to mniej. Juz teraz wygladam jak anorektyczka, a jesc mi sie po tym leku nie chce wcale. Jeszcze ten szczekoscisk jest fajny. Ale nic, przeboleje, bo dziala.

Whisper

Po sertralinie jest rzeczywiście dużo skutków ubocznych, ale może właśnie dlatego, że ten lek jako jeden z nielicznych naprawdę działała :Stan - Uśmiecha się:

Może reszta leków to jakieś placebo? :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

marcin1980 · 21 Kwi 2009, Wto 22:06, PID: 142592

A jakie masz skutki uboczne? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Ja u siebie nie zauważyłem żadnych...

Whisper · 21 Kwi 2009, Wto 22:17, PID: 142610

Przy małych dawkach: ziewanie, drżenie rąk, poszerzone źrenice. Przy większych: drżenie mięśni(w tym szczęki), bezsenność, opóźniona reakcja, pobudzenie psychoruchowe, a nawet hipomania. Ciekawym efektem ubocznym jest przedłużenie czasu stosunku seksualnego :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Tylko jak weźmiesz za dużo, to możesz mieć problem z dojściem w ogóle :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

(ale przynajmniej kobieta będzie szczęśliwa). Niektórzy biorą to wyłącznie w tym celu.

Whisper · 23 Kwi 2009, Czw 0:57, PID: 143012

Powrót do sertraliny. Nareszcie.

**Sosen**

Biorę już 1,5 miesiąca sertraline. Pierwsze 5(może 4) dni brałem Zoloft, który mi został po poprzednim braniu. W 5 tym dniu nastąpiła poprawa. Później zacząłem brać Sertagen(najtańszy odpowiednik) i efekt uleciał. Brałem go do 21 kwietnia. Wróciłem do Zoloftu, który jest 10( :Różne - Wykrzyknik:

) razy droższy. Sertagen 4 opakowania dałem koło dychy. Za Zoloft trzeba zapłacić ponad 100(120 chyba). Po dwóch dniach przyjmowania Zoloftu zacząłem odczuwać objawy uboczne, których na Sertagenie nie czułem. Zaznaczam, że nie zmieniłem dawki, dalej biorę 150 mg.

Wniosek z tego taki, że to jednak nie jest obojętne, oryginał, czy generyk. Czasami opłaca się zainwestować w ten oryginalny lek. Jak ktoś nie czuje działania leku, a ma któryś z tych tańszych, to niech spróbuje kupić oryginalny. W przypadku gdy generyk nie działa, to i wprowadza nas w błąd, i kosztuje i tak więcej albo podobnie na dłuższą metę, bo musimy zapłacić za więcej wizyt i wykupić więcej leków.

Whisper

Najważniejsze żebyś znalazł aptekę, która ma podpisaną umowę z NFZ. Ja za paczkę sertraliny(asertin) płacę 1 zł na przewlekłe. Za Depakine 30 gr :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Tylko benzo są stosunkowo drogie. No i wenlafaksyna, ale jej się już pozbyłem :Stan - Uśmiecha się:

Wczoraj psychiatra zapisał mi 2 paczki sertraliny. Mam jeść po 100mg na razie. Powinno wystarczyć.

A tak w ogóle, to po asertin musiałem iść do hipermarketu na innym osiedlu, bo kumpel wczoraj w aptece osiedlowej wszystkie wykupił :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

ramirez · 23 Kwi 2009, Czw 16:16, PID: 143097

Sosen napisał(a):Wniosek z tego taki, że to jednak nie jest obojętne, oryginał, czy generyk.

A może to tylko efekt placebo? Nie widzę żadnego naukowego wyjaśnienia, dla którego ta sama substancja przyjmowana w tej samej dawce może różnie działać.

**Sosen** · 23 Kwi 2009, Czw 16:29, PID: 143102

Ja też Ci tego nie wytłumaczę, ale czytałem, że generyki mogą być nie skuteczne. W aptece mówiła mi babka, że niektórzy zauważają różnice. A ja po sobie widzę, że lek zaczął działać w jakiś sposób.

Można też się zastanowić, dlaczego ten oryginał jest taki drogi, a generyki takie tanie. To tak jak kupujesz mięso z supermarketu, albo z dobrego mięsnego. Niby i to i to ze świni, a inaczej smakuje.

Hektor napisał(a):Najważniejsze żebyś znalazł aptekę, która ma podpisaną umowę z NFZ. Ja za paczkę sertraliny(asertin) płacę 1 zł na przewlekłe. Za Depakine 30 gr Tylko benzo są stosunkowo drogie. No i wenlafaksyna, ale jej się już pozbyłem

Asertin jest najdroższy i masz go za złotówkę?? Ja też tak chcę.

Whisper · 23 Kwi 2009, Czw 17:27, PID: 143109

Cytat:Można też się zastanowić, dlaczego ten oryginał jest taki drogi, a generyki takie tanie. To tak jak kupujesz mięso z supermarketu, albo z dobrego mięsnego. Niby i to i to ze świni, a inaczej smakuje.

Dokładnie. Też nie wiem na czym to polega dokładnie, ale każdy lekarz Ci powie, że generyk może działać gorzej.

Cytat:Asertin jest najdroższy i masz go za złotówkę?? Ja też tak chcę.

Asertin normalnie kosztuje chyba około 14 złotych, ale mi tam pasuje :Stan - Uśmiecha się:

Szczególnie, że 13 z 14 zł płaci nasze kochane Państwo :Stan - Uśmiecha się:

Popytaj w aptekach, może gdzieś też masz za złotówkę, bo ja mam aż w dwóch z czterech okolicznych aptek.

W sumie jak teraz spojrzałem na paragon, to jest napisane, że normalnie Asertin jest za 23,45 zł.

Pustka · 30 Kwi 2009, Czw 21:04, PID: 144844

Więc chyba moc działania tańszego generyku jest odpowiedzią na wasze pytanie jaka jest różnica. Bardziej oczyszczona sertralina trafia szybciej i mocniej w sedno sprawy, niż zabrudzona i zniekrztałcona, która zaraz ma się rozpaść i dlatego słabiej działa.. A że tego typu leki są jeszcze słabo opatentowane, takie leki są dopuszczone do obiegu i nikt się tym nie przejmuje, bo 100 mg sertraliny "brudnej, czy czystej", to i tak 100 mg sertraliny. Lecz inne działanie .

Whisper · 08 Maj 2009, Pią 13:34, PID: 146943

Mam już tylko 15 asertinków :Stan - Niezadowolony - Płacze:

Za mało ich wziąłem od psychiatry... Dwie dziennie, to za mało, ale po 3-4 jest dobrze. Pobudzają mnie do działania, do kreatywności i studzą trudny do określenia stan emocjonalnego rozdrażnienia.
Jest też problem trochę innej natury - mam problemy ze wzrokiem, kiedy biorę cztery tabletki, nie wiem czy nie będę z tego powodu musiał zrezygnować z mojej kochanej sertraliny :Stan - Niezadowolony - Płacze:

**Sosen** · 08 Maj 2009, Pią 16:22, PID: 146992

Hektor, co ty tu za bzdurki opowiadasz. Przecież SSRaje nie działają doraźnie. Kiedyś pisałeś, że mają okres półtrwania(czy jakoś tak) 6 godzin. Ale to nie znaczy, że w tym czasie zwiększają ilość serotoniny w mózgu. Ten poziom zwiększa się z czasem, po paru tygodniach. Więc to, czy weźmiesz 2 czy 4 tabletki dziennie niczego u Ciebie nie zmienia poza ewentualnie efektem placebo.

Whisper · 08 Maj 2009, Pią 16:59, PID: 147009

Sosen napisał(a):Hektor, co ty tu za bzdurki opowiadasz. Przecież SSRaje nie działają doraźnie.

To zależy co uważasz za doraźne działanie. Lęku nie zlikwidują od razu, ale ich oddziaływanie na mózg jest de facto natychmiastowe.

Sosen napisał(a):Kiedyś pisałeś, że mają okres półtrwania(czy jakoś tak) 6 godzin.

To o wenlafaksynie musiałem pisać. Sertralina ma okres półtrwania 26 godzin i dlatego też bierze się ją raz na dobę.

Sosen napisał(a):Ale to nie znaczy, że w tym czasie zwiększają ilość serotoniny w mózgu. Ten poziom zwiększa się z czasem, po paru tygodniach.

W tym sęk, że przez te 26 godzin, a nawet trochę dłużej(okres półtrwania to czas przez który ilość substancji zmniejszy się o 51 procent) hamują wychwyt zwrotny serotroniny, tym samym zwiększając jej poziom. Problem w tym, że osoby z depresją czy nerwicą mają stosunkowo mało serotroniny więc na początku jej wychwyt też jest stosunkowo niewielki. Im dłużej jednak stosujesz SSRI tym lepiej działają(gdyż jest coraz więcej serotroniny do zatrzymania). To jest trochę jak kula śnieżna - im dłużej spada, tym jest większa.
Jeżeli mówimy więc, że SSRI działa z kilkutygodniowym opóźnieniem, to mamy na myśli tzw. efekt leczniczy. Zresztą jaki inny byłby sens jedzenia tego codziennie jeżeli po 26 godzinach lek, który przyjąłeś opuszcza Twój organizm? Przecież nie może się kumulować! Kumuluje się natomiast serotronina. Każdy dzień brania leku, to trochę serotroninki więcej, i kolejne tabletki działają jeszcze lepiej, bo mogą wychwycić jej jeszcze więcej :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Sosen napisał(a):Więc to, czy weźmiesz 2 czy 4 tabletki dziennie niczego u Ciebie nie zmienia poza ewentualnie efektem placebo.

Z całą pewnością - to nie jest placebo. Zapewniam Cię. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:

Podobne wątki…
Wątek:		Autor	Odpowiedzi:	Wyświetleń:	Ostatni post
	PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine aurobindo, Paroxinor, Paxtin, Rexet, Seroxat, Xetanor) [SSRI]	WolfGhost	980	662536	01 Lut 2025, Sob 11:06 Ostatni post: Radmar123