Tiki

[Manala19]

Ja znowuś mam jeszcze problemy skórne jesli chodzi o głowe , wydzieram z niej wszyściutko , czym większa skórka tym lepiej . Mam wrażenie , że czasami dziwnie skoczy mi brew . Kiedyś przed stresująca fizyką zaczynała mi skakać nerka tzn tak mi się wydawało , że to nerka ...

[Emma Moons]

Ja mam tak, że bardzo sztywnieje mi kark i ciężko mi poruszyć głową gdy siedzę na studiach w grupie ludzi i ławki są ustawione dookoła, tak, że wszyscy siebie widzą. Gdy już nią poruszam, głowa zaczyna mi lekko drgać. Nie potrafię utrzymać kontaktu wzrokowego z prowadzącym zajęcia, tak bardzo napięta jest moja głowa. W taki sposób nie da się funkcjonować, nie wiem jak poradzę sobie dalej na studiach, to napięcie jest nie do zniesienia .

[merlin]

Ja mam chyba dwa. dwa główne z których zdaję sobie sprawę, mianowicie mrużenie oka, podobno wygląda to śmiesznie, czym bardziej jestem poddenerwowany tym częściej i nieświadomie mi to się zdarza.
Kolejną dość drażniącą rzeczą jest drapanie się po głowie, plecach, szyi oraz gładzenie swojej brody podczas stresujących sytuacji. W pracy stanowi to spory problem bo nie wyglądam wiarygodnie ciągle się ruszając i coś gmerając rękoma przy sobie.

[adasko]

Obgryzanie paluchów, i zabawa czymś w dłoni. Gdy się nudzę/stresuję to zawsze musze coś tarmosić.

[veila]

No mnie się trochę tych tików nazbierało od dzieciństwa Najgorszym z nich jest obgryzanie paznokci oraz skórek wokół nich. Mam też potworny nawyk dotykania czubka swojego nosa, który zrodził się z tego, że zawsze mi się wydawało, że mam krzywą chrząstkę i jak byłam mała usilnie próbowałam ją 'naprostować' Niestety się nie udało, ale tik pozostał. Poza tym często zdarza mi się nieświadomie trząść nogą albo stukać nią o posadzkę.
Ponoć też kiedy coś czytam, to często przymykam jedno oko

[adasko]

No skórki wokół paznokci to też moje ulubiene Ale walcze z tym i jest coraz lepiej. Szkoda że po latach gryzienia paluchy będą trochę nieestetyczne...