19 Mar 2019, Wto 21:54, PID: 786076 
	
	
	
		Od stycznia zabieram się za to żeby powiedzieć rodzicom, że chce być kierowcą ciężarówki, a nie mogę 
Ciągle mnie coś blokuje. Na plus jedynie to, że zrobiłem badania i mogę się już na prawko zapisać. Rodzice by się pewnie cieszyli, że w końcu do pracy chcę iść, bo faaaaajnie sobie samemu śmigać w ciężarówce bez nikogo
 Praktycznie 2-3 dni bez żadnego homisapiens, ale życie 
Staram się zrozumieć co mnie blokuje przed tym, że nie mogę powiedzieć i chyba najbardziej to, że tata kiedyś jeździł i może to odradzać.
Jutro już powiem, bo szkoda czasu.
	
	
	
	

Ciągle mnie coś blokuje. Na plus jedynie to, że zrobiłem badania i mogę się już na prawko zapisać. Rodzice by się pewnie cieszyli, że w końcu do pracy chcę iść, bo faaaaajnie sobie samemu śmigać w ciężarówce bez nikogo
 Praktycznie 2-3 dni bez żadnego homisapiens, ale życie 
Staram się zrozumieć co mnie blokuje przed tym, że nie mogę powiedzieć i chyba najbardziej to, że tata kiedyś jeździł i może to odradzać.
Jutro już powiem, bo szkoda czasu.
 PhS



	
			
 od dzieciństwa). Sam bym chętnie do takiej pracy uderzał, ale jednak nie poradził bym sobie raczej, nie jestem jakiś dobry w jeździe samochodem, a co dopiero czymś dużym.