|
11 Lis 2008, Wto 16:53, PID: 88298
Witam! Zapewnie każdy, kto ma problemy z FS i nieśmiałością, wie że dziurawiec jest jednym z naturalnych środków leczenia depresji i FS. W dziurawcu zawarta jest substancja - hiperacyna, która rozpuszcza się w alkoholu i to ona jest odpowiedzialna za polepszenie naszego samopoczucia. Napar z dziurawca nie pomoże, bo hiperacyna w wodzie się nie rozpuszcza. I mam pytanie. Czy ktoś z Was wie jak robi się nalewkę z dziurawca?
11 Lis 2008, Wto 19:03, PID: 88357
Nalewkę na spirytusie sporządzamy, wsypując rozdrobniony dziurawiec do butelki ze spirytusem - (3/4 zawartości butelki) i odstawiając na 14 dni wstrząsając codziennie butelką. Po tym okresie zlewamy wyciąg (już czerwony), a ziele w butelce ponownie zalewamy alkoholem, ale już tylko zwykłą wódką (40%) na dalsze 14 dni. Zlewamy i łączymy obie nalewki razem zażywając 2-3 razy dziennie po l/3 kieliszka z wodą przy różnych dolegliwościach wewnętrznych.
11 Lis 2008, Wto 20:33, PID: 88375
Też bym sobie nalewkę zrobił, ale obawiam się, że wypiłbym ją nie po miesiącu tylko kilku godzinach... w sumie to nawet bym nic nie wsypał d spirytusu, czysty lepszy
 
11 Lis 2008, Wto 23:26, PID: 88475
Dziękuję bardzo za przepis, ale martwi mnie to, że aż 28 dni trzeba czekać na nalewkę, to nieciekawie
 Mam jeszcze pytanie. Czy można kupić ten dziurawiec, który jest w aptece, rozedrzeć torebki i z niego zrobić nalewkę? Czy musi być świeżo zerwany? Bo z tym o tej porze roku może być ciężko
11 Lis 2008, Wto 23:34, PID: 88481
Nalewka z dziurawca (zioła suszone).
Składniki: 2 szklanki spirytusu 70% 15 dkg suszonego dziurawca Sposób przyrządzenia: Rozkruszone zioła zalać w słoju spirytusem, szczelnie zamknąć, odstawić na 7 dni. W okresie tym kilkakrotnie potrząsamy słojem aby pomieszać jego zawartość. Nalew ze słoja filtrujemy i rozlewamy do butelek. Przechowujemy w ciemnym miejscu. Nalewka z dziurawca zmniejsza objawy łagodnej formy depresji. Pomaga przy lekkiej bezsenności. Dawkowanie: 2x dziennie 1/2-1 łyżeczki nalewki.
12 Lis 2008, Śro 1:31, PID: 88516
Dzięki
 Tylko 2 szklanki spirytu, ciekawe na ile to starczy. A wiesz może jak dawkować? 
12 Lis 2008, Śro 2:58, PID: 88549
Zakładając :
2 szklanki - (2 x 200–250 ml) : ok. 400 - 500 ml łyżeczka : 5ml dawkowanie : 2x dziennie 1/2-1 łyżeczki nalewki Przyjmując niewielką stratę i dawkowanie po 1 łyżeczce 2 razy dziennie (10 ml), nalewki powinno wystarczyć na ok. 40 dni - może dłużej... Większość kuracji ziołowych trwa średnio 4–6 tygodni . Po 2 tygodniach od zakończenia terapii możesz je powtórzyć. Jednakże przy przepisie nie było wzmianki na ten temat. Są to więc moje przypuszczenia  . ~~~~~~~~ W aptece można nabyć już gotowy wyciąg z dziurawca : np. PHYTOPHARM - Succus Hyperici . Może warto ? 
12 Lis 2008, Śro 17:35, PID: 88725
Frozen In Me napisał(a):Zakładając : oooooooo GOD! Dzięki bardzo! Niech Ci Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi i zabierze od Ciebie tą paskudną FS. 8) Ja nie chcę faszerować się psychotropami, bo przez 2 ostatnie lata przyjąłem zbyt dużo leków przeciwbólowych i chcę spróbować czegoś opartego na ziołach.
13 Lis 2008, Czw 16:55, PID: 89002
Ja ostatnio kupiłem herbatkę dziurawiec w torebkach firmy Malwa. Na opakowaniu napisali, że poprawia nastrój, koi zmysły odpręża i relaksuje. Ciekaw jestem czy działa podobnie do nalewki? Czy kwestia alkoholu ma znaczenie, w sensie działania leczniczego, czy zmienia właściwości dziurawca, tzn czy dziurawiec z w nalwece działa inaczej niż w herbatce?
13 Lis 2008, Czw 19:50, PID: 89074
emil napisał(a):Czy kwestia alkoholu ma znaczenie, w sensie działania leczniczego, czy zmienia właściwości dziurawca, tzn czy dziurawiec z w nalwece działa inaczej niż w herbatce? Ralf napisał(a):W dziurawcu zawarta jest substancja - hiperacyna, która rozpuszcza się w alkoholu i to ona jest odpowiedzialna za polepszenie naszego samopoczucia. Napar z dziurawca nie pomoże, bo hiperacyna w wodzie się nie rozpuszcza. Wyciągi wodne zawierają głównie : glikozydy flawonoidowe, garbniki i fenolokwasy - działają ściągająco, rozkurczająco i są stosowane głównie w dolegliwościach układu pokarmowego; Wyciągi alkoholowe zawierają głównie : hyperycynę, pseudohiperycynę, hyperforynę, ksantony, flawonoidy i procyanamidy — charakteryzują się działaniem przeciwdepresyjnym. [Dziurawiec - czyli życie bez smutku, J. Nartowskiej].
13 Lis 2008, Czw 20:31, PID: 89093
Ciekawe co tu piszecie. Może sobie taką naleweczkę zrobię xD
13 Lis 2008, Czw 23:11, PID: 89162
Cholera, nigdzie nie mogę dostać spirytusu 70%, wszędzie tylko 95%.
Jak sądzicie, czy 70 dostanę w aptece?
13 Lis 2008, Czw 23:29, PID: 89170
Ralf napisał(a):Cholera, nigdzie nie mogę dostać spirytusu 70%, wszędzie tylko 95%.Hehehe, opuszczało się lekcje chemii co? Rozcieńczyć wystarczy! Ja też muszę spróbować tej nalewki! Jak ktoś zastosuje i będzie widział efekty, to dalcie znać!
14 Lis 2008, Pią 0:45, PID: 89189
Mysza napisał(a):Ralf napisał(a):Cholera, nigdzie nie mogę dostać spirytusu 70%, wszędzie tylko 95%.Hehehe, opuszczało się lekcje chemii co? Chemia nigdy nie była moją mocną stroną Tak myślałem, żeby spirytus rozcieńczyć, ale ja lubię iść na łatwiznę  Oczywiście dam znać, gdybym zauważył jakąś poprawę. Dziś byłem w aptece i jak na złość zostało tylko 1 opakowanie dziurawca 
14 Lis 2008, Pią 1:02, PID: 89190
Nie ma to jak "alkoholowe" przeliczenia
Do sporządzenia 500 ml spirytusu 70% potrzebujesz 365 ml spirytusu 96% i 135 ml wody (wartości zaokrąglone)
14 Lis 2008, Pią 2:46, PID: 89203
Frozen In Me napisał(a):Nie ma to jak "alkoholowe" przeliczenia I co ja bym bez Ciebie zrobił [Obrazek: 58335094.kiss.gif]
14 Lis 2008, Pią 13:46, PID: 89260
Witaj Ralf! Ciekawa jestem czemu się uparłeś tak na ten dziurawiec? Z tego co poczytuję, dziurawiec najbardziej jest skuteczny na schorzenia gastryczne, przy czym trzeba uważać na słońce stosując go.
Ma niewielkie własności uspokajające ale jest sporo innych ziół o silniejszych właściwościach jak melisa,waleriana,szyszki chmielu,kwiat głogu... Ale życzę sukcesów z dziurawcem,kto wie. Pozdrawiam.
15 Lis 2008, Sob 19:30, PID: 89959
ja też chyba spróbuje jakichś ziółek, ostatnio mam bardzo złe samopoczucie.
19 Lis 2008, Śro 22:57, PID: 91447
Moim zdaniem,bardziej jak ziółka ,przydałoby się wsparcie z zewnatrz: rodziny,dobrych przyjaciół, myślę że koniecznie psychologa,czasem nawet
psychiatry. Im wcześniej tym lepiej.Jak się diabelstwo utrwali,nie ma sposobu. Leki do konca życia,jak w moim przypadku. Nie mam wsparcia,żadnego oprócz wspaniałej lekarki.
31 Gru 2008, Śro 22:43, PID: 106220
chwalę każdy naturalny lek, w sensie zioła. Ja od wielu lat zyję na ziołach melisy. Teraz już ziółka nie wsytarczją powoli, ale przynoszą ulgę. Co do dziurawca nie każdy może. Kiedyś spróbowałem na załamkę i rzeczywiście pomogło, ale przy okazji miałem uczucie jakby to nazwać porażenia prądem i odliczałem godziny kiedy minie działanie leku dziurawcopodobnego
01 Sty 2009, Czw 21:07, PID: 106474
Ja często robię różne nalewki, dzika róża, jarzębina, głóg, śliwki, gruszki i wiele innych owoców. Ale z dziurawca jeszcze nie próbowałem.
W sumie każda nalewka w pewnych ilościach działa antydepresyjnie, antylękowo i antyfobicznie No ale skoro rzucacie tutaj jakimiś terminami naukowymi, to pewnie coś w tym jest... Jak skończę leczenie farmakologiczne i będę mógł już od czasu do czasu się troszkę napić, to może skorzystam z tej propozycji
09 Sty 2009, Pią 2:14, PID: 108675
Stosuję tę nalewkę już jakiś miesiąc. Nie wiem jak ta nalewka na mnie wpływa, ale czuję poprawę nastroju. Od miesiąca częściej wychodzę do ludzi, jestem bardziej pyskaty. Pewnie to efekt placebo. Wiem jedno, nalewka pomogła mi na bóle pooperacyjne i na.... permanentną biegunkę
10 Sty 2009, Sob 0:38, PID: 108950
Gdzie i jaki kupiłeś ten dziurawiec, napisz jak masz jakieś uwagi od strony produkcyjnej
Chętnie przeczytam, leki odstawiam więc mogę już zacząć pomału robić nalewkę
10 Sty 2009, Sob 0:50, PID: 108952
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Sty 2009, Sob 1:05 przez Ralf.)
Dziurawiec suszony dostaniesz na allegro, jak również w aptece. Kosztuje grosze, ważne by nalewka odstała i przyjęła mocno czerwony kolorek. Ja kupiłem na allegro, ponieważ ten z apteki jest w torebkach i jakby bardziej posiekany
10 Sty 2009, Sob 3:33, PID: 108998
pijac regularnie dziurawiec nie wystawiajcie sie tylko na ostre slonce - mozna dostac poparzen i czerwonych przebarwien.
latem w ogole lepiej ograniczyc albo nie pic dziurawca. tym bardziej, jesli przyjmuje sie leki [zw. antydepresanty - czerwone plamy na skorze gwarantowane na reszte roku] 8) dziurawiec poprawia tez jakosc snu, ulatwia uregulowanie trybu dobowego. sama pije regularnie i jako chora na bezsennosc doceniam jego dzialanie [choc na mnie malo co dziala]
|
PhS
