06 Gru 2011, Wto 0:34, PID: 282048 
	
	
	
	
	
	
	
| 
	 
		
		
		 06 Gru 2011, Wto 15:44, PID: 282094 
	
	 
	
	
	
	
	
		
		
		 06 Gru 2011, Wto 17:49, PID: 282111 
	
	 
	
	
	
	
	
		
		
		 07 Gru 2011, Śro 0:37, PID: 282211 
	
	 
	
		Szampan jak to szampan, czasem za szybko wystrzeli.
	 
	
	
	
	
		
		
		 08 Gru 2011, Czw 13:59, PID: 282357 
	
	 
	ILoveWhiteTea napisał(a):Kiedyś uprawiałem tylko seks oralny z kobietą(nie dziewczyną) i ogólnie się przytulałem itp itd.i teraz się lepiej czuję jakby fobia trochę minęła więc myślę że coś w tym jest.Może to hormony:wazopresyna,oksytocyna.Może ktoś wie coś więcej Kontynuuj tę terapię i sam zobaczysz czy lepiej. Powinno być lepiej. Gorzej byc nie powinno. 
		
		
		 13 Gru 2011, Wto 23:27, PID: 283470 
	
	 
	ILoveWhiteTea napisał(a):Kiedyś uprawiałem tylko seks oralny z kobietą(nie dziewczyną) i ogólnie się przytulałem itp itd.i teraz się lepiej czuję jakby fobia trochę minęła więc myślę że coś w tym jest.Może to hormony:wazopresyna,oksytocyna.Może ktoś wie coś więcejDowartościowanie c : a ona pewnie udawała orgazm :-P 
		
		
		 17 Gru 2011, Sob 10:13, PID: 284052 
	
	 
	
		Dzieki,,,w moim stanie psycho-fizycznym to naprawde ciezko o jakiekolwiek kontakty z kobietami.Poprostu mam fantazje i jestem dobry w tym sporcie mimo ze jestem poczatkujacy,wystarczy czytac duzo na ten temat.
	 
	
	
	
	
		
		
		 18 Gru 2011, Nie 23:59, PID: 284267 
	
	 
	
		Haha, tak jak z grą na gitarze - nauczę się trzech akordów na swoim kitowym Ibanezie i myślę, że umiem zagrać fajną piosenkę. Do wirtuozerii potrzeba ćwiczeń i prywatnego nauczyciela. Samoukiem to był Hendrix... ale on był murzynem  
	
	
	
	
  Trzymaj formę, rób masę i jedz dużo kaszy, sportowcu  
	
		
		
		 25 Gru 2011, Nie 14:44, PID: 285359 
	
	 
	
		Ten pierwszy raz zawsze zapada w pamięci  
	
	
	
	
  Mój był nieco inny niż Większości z Was, ale podniecenie, ekscytacja i doznania cudowne  
	
		
		
		 16 Lip 2012, Pon 14:06, PID: 308795 
	
	 
	
		...
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 19:08, PID: 308941 
	
	 
	
		Nie wiem, nie dane mi było zasmakować choćby trzymania się za ręce pomimo niedługo już 26 lat   
	
	
	
	
 
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 19:41, PID: 308947 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Lip 2012, Wto 19:50 przez Zasió.)
	
	 
	
		A więc są frajerzy z większym starzem i podobnym doświadczeniem? Jakoś mnie to nie pociesza... tym bardziej gdy widzę w programie Ewci D. opowiadające o za+ 
	
	
	
	
  pierwszych razach, skurwione czy nie, szesnastolatki... Nie o taki akurat pierwszy raz by mi chodziło, a jednak człowiek zaczyna z czasem irracjonalnie zazdrościć wszystkiego, nawet jeśli doświadczenia gosci Ewci D. nie maja nic wspólnego z miłoscią, zaufaniem i poczuciem bezpieczeństwa.W jednym wątku pisałem co pisałem i zdania póki co nie zmieniam, ale naprawdę zaczynam sie czasem bać, ze albo potrenuję z jakąś dziwką albo, gdybym kiedyś porzucił samotność, spalę sie ze wstydu gdy się wyda lub, parafrazując wypowiedzi sprzed pół roku, szampan choćby za szybko wystrzeli. A to nie będzie wręczenie pucharu po Grand user52 Monako... 
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 20:15, PID: 308954 
	
	 
	Zas napisał(a):gdybym kiedyś porzucił samotność, spalę sie ze wstydu gdy się wyda lub, parafrazując wypowiedzi sprzed pół roku, szampan choćby za szybko wystrzeli.Nie martw się na zapas, pewnie nie będziesz miał okazji zmierzyć się z tą sytuacją...oh nie, to nie temat zniszcz marzenie...wybacz ![]() lękliwy86 napisał(a):Nie wiem, nie dane mi było zasmakować choćby trzymania się za ręce pomimo niedługo już 26 lat Wink<wzdechnięcie i smętne pokiwanie głową> 
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 20:34, PID: 308957 
	
	 
	Ciastkovic napisał(a):<wzdechnięcie i smętne pokiwanie głową> Wiem, że załosne ale co poradzic  
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 20:37, PID: 308960 
	
	 
	
		@up 
	
	
	
	
Nie chodziło mi, że to żałosne (jest, ale nie używajmy takich słów bo mi się smutno robi), tylko o to, że jestem a raczej byłem jedynie w minimalnie lepszej sytuacji.  
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 20:50, PID: 308967 
	
	 
	
		No niestety facet + FS = tragedia w tej sferze
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 21:05, PID: 308968 
	
	 
	
		kto zbiera zapisy do klubu?  
	
	
	
	
![]()  
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 21:06, PID: 308970 
	
	 
	
		Ja mam 20. Ani seksu, pocałunku, trzymania za ręce. Ale wale to, najpewniej zostane zgorzkniałym, zawistnym, aspołecznym osobnikiem. Zas wyluzuj, jutro będzie lepiej ( bardzo krzepiące)
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 21:17, PID: 308979 
	
	 
	
		20 lat to nie tak zle. Jeszcze całej młodości nie straciłeś
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 21:22, PID: 308984 
	
	 
	
		ale będzie coraz gorzej bo wiara w siebie maleje a i nie mieć doświadczenia można jak ma się 16-18 lat. Później można stać sie najwyżej pośmiewiskiem, no chyba, że ktoś jest fanatykiem religijnym wiec wtedy ma dla siebie wytłumaczenie, które nawet jest czasem tolerowane przez innych
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 21:42, PID: 308989 
	
	 
	
		Chłopie nie przesadzaj. Do 20-21 roku życia gwarantuję Ci, że nie będziesz jeszcze postrzegany jako nienormalny ale po 25 to już 100%   
	
	
	
	
 
	
		
		
		 17 Lip 2012, Wto 22:18, PID: 308992 
	
	 
	
		no mi już niedużo brakuje żeby być po 25 roku życia
	 
	
	
	
	
		
		
		 18 Lip 2012, Śro 9:53, PID: 309030 
	
	 
	
		Pierwszy raz w wieku 17,5 z... żonatym mężczyzną. Potem spotkaliśmy się jeszcze 2 razy... Do tej pory mamy stały kontakt, tylko i wyłącznie mailowy, jesteśmy na bieżąco, czasem świntuszymy   
	
	
	
	
 
	 | 
| 
				
	 | 
		
 PhS
 
mt025
	
			
 
 
	
 Mój był nieco inny niż Większości z Was, ale podniecenie, ekscytacja i doznania cudowne 
 pierwszych razach, skurwione czy nie, szesnastolatki... Nie o taki akurat pierwszy raz by mi chodziło, a jednak człowiek zaczyna z czasem irracjonalnie zazdrościć wszystkiego, nawet jeśli doświadczenia gosci Ewci D. nie maja nic wspólnego z miłoscią, zaufaniem i poczuciem bezpieczeństwa.
	
	