17 Sty 2015, Sob 10:57, PID: 430384 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Sty 2015, Sob 11:08 przez The_Visitor.)
	
	
	
		Stosuje ktoś zachowania zabezpieczające żeby uchronić się przed emocjami i ruminacjami ?
	
	
	
	
	
| 
	 
		
		
		 17 Sty 2015, Sob 10:57, PID: 430384 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Sty 2015, Sob 11:08 przez The_Visitor.)
	
	 
	
		Stosuje ktoś zachowania zabezpieczające żeby uchronić się przed emocjami i ruminacjami ?
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Sty 2015, Sob 12:51, PID: 430394 
	
	 
	
		nie, ja nie stosuje
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Sty 2015, Sob 15:22, PID: 430426 
	
	 
	
		A co rozumiesz przez "zachowania zabezpieczające"? 
	
	
	
	
Bo tak potocznie rozumując, to każdy z nas stosuje jakieś "zachowania zabezpieczające"  
	
		
		
		 17 Sty 2015, Sob 17:21, PID: 430442 
	
	 
	
		Psychologiczne mechanizmy obronne.Tyle wystarczy wpisać.
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Sty 2015, Sob 21:29, PID: 430460 
	
	 
	
		One same się stosują..
	 
	
	
	
	
		
		
		 17 Sty 2015, Sob 21:37, PID: 430462 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Sty 2015, Nie 0:30 przez The_Visitor.)
	
	 
	
		Zachowanie zabezpieczające to termin zapożyczony z terapii poznawczo-behawioralnej. Jest to powtarzane zachowanie (rytuał, używka) i nadane mu przekonanie, że to zachowanie chroni nas przed elementami środowiskowymi które uruchamiają lęk społeczny. Jeśli działanie danego zachowania zabezpieczającego dla danej osoby jest skuteczne (czyli niweluje albo minimalizuje w jakimś stopniu projekcje lękowe u danej osoby) prowadzi to do coraz częstego używania danego zachowania (umacnianie przekonania) aby uchronić się przed elementami środowiskowymi i następstwami w postaci lęku społecznego. Wspomnianymi elementami środowiskowymi mogą być: sam fakt wyjścia do sklepu, krzywe spojrzenie, odrzucenie 
	
	
	
	
Środki zabezpieczające to np. alkohol, inne używki (ktoś wspominał amfetaminę przed wyjściem na zajęcia czy imprezę), wstawanie o 5 rano żeby umysł był na innych przyjemnych drganiach delta tj. tak jakby śnienie na jawie (a nie alfa jak umysł wypoczęty w pełni świadomy) w konsekwencji życie tak jakby w swoim świecie a co za tym idzie uodpornienie się na krytykę innych czy zniwelowanie projekcji lękowych, masturbacja. 
		
		
		 18 Sty 2015, Nie 20:16, PID: 430554 
	
	 
	
		Gdyby w moim życiu nie było zachowań zabezpieczających, w znaczeniu 
	
	
	
	
mechanizmów obronnych, to nic by już nie było. Jestem człowiek-widmo, człowiek-fobia. 
		
		
		 18 Sty 2015, Nie 20:38, PID: 430556 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Sty 2015, Nie 20:40 przez Kris 66.)
	
	 
	
		Wracając do 1-go postu,po co chronić(uchronić) się przed emocjami,skoro można ćwiczyć po prostu ich uświadamianie sobie. 
	
	
	
	
Emocje uświadomione nie są "niebezpieczne". Kiedy nie uświadamiasz sobie uczuć-one rządzą tobą.Kiedy masz ich świadomość-ty nimi rządzisz. Po ciężkich przejściach może człowiek rozpocząć świadome życie,rozwijać świadomość swojego wnętrza. Ja przekonałem sie że to działa od przeczytania książki "Przebudzenie" Antony de Mello. Przykład: Idę gdzieś mając w sobie silny lęk.Mówię do siebie:"jest we mnie lęk,ok pozwalam mu być,zgadzam sie na to."To samo dotyczy np wściekłości,agresji skierowanej do wewnątrz,samopotępienia itd. Działa,stosuję to od lat. 
		
		
		 21 Sty 2015, Śro 4:07, PID: 430910 
	
	 
	
		Własnie po to tu trafiłam, źeby ktoś pomógł mi wdrożyć w swoje codzienne życie "zachowanie zabezpieczające" jak to zrobić żeby przestać być otwartym na otoczenie, jaktać się cieniem, jak nie reagować na to co widzę słyszę i czuję jak zniknąć
	 
	
	
	
	
		
		
		 21 Sty 2015, Śro 13:09, PID: 430912 
	
	 
	Cytat:jak to zrobić żeby przestać być otwartym na otoczenie, jak stać się cieniem, jak nie reagować na to co widzę słyszę i czuję, jak zniknąć To dziwne, ale mam dokładnie odwrotny problem . Nie wiem co Tobą kieruje, ale potem będzie Ci ciężko wyjśc z takiego stanu. Choc inna rzecz, że nie wiem czy to się da zrobic jakimiś metodami , to się dzieje samo, na skutek i lęku i izolacji. 
		
		
		 21 Sty 2015, Śro 19:31, PID: 430946 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Sty 2015, Śro 20:03 przez Kris 66.)
	
	 
	
		Hej [b]Niedostosowana[b] a co Cię boli? Czy wskoczyłaś w rolę osoby jowialnej,bezpośredniej,sympatycznej,,wrażliwej,wybijającej się,energicznej,szczerej i prostolinijnej itp I nie dajesz już rady?
	 
	
	
	
	
 | 
| 
				
	 | 
		
| Podobne wątki… | |||||
| Wątek: | |||||
| Programu kuracji chorych na depresję bez stosowania środków farmakologicznych | |||||
| Bez lekarza i chemii... | |||||
| czy można wyjść z FS bez leczenia? | |||||