13 Sty 2014, Pon 21:32, PID: 376584
Nie wiem? Ja nie wiem? Oj, zdziwiła byś się. U mnie było dokładnie to samo..
Trudno jest tylko do póki nie zauważasz, że odezwałaś się, zwróciło to uwagę otoczenia i to wszystko.. nikt nie umarł, nikt nie ma pretensji, jest chwilowa mikro 'afera', ale jest ok. Ludziki przyzwyczają się i znudzą tym tematem, trzeba im dać nieco czasu..
Trudno jest tylko do póki nie zauważasz, że odezwałaś się, zwróciło to uwagę otoczenia i to wszystko.. nikt nie umarł, nikt nie ma pretensji, jest chwilowa mikro 'afera', ale jest ok. Ludziki przyzwyczają się i znudzą tym tematem, trzeba im dać nieco czasu..