06 Wrz 2013, Pią 20:12, PID: 362647
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Wrz 2013, Pią 21:01 przez Anakond.)
Jeśli tak jak ja typowo fobicznie wyglądasz w 99% przypadków na smutnego/"jakby ktoś ci coś zrobił" to nie dziw się, że ktoś kto to zobaczy odwzajemnia podobny wyraz twarzy. Ostatnio zwrócono mi na to znowu uwagę i staram się (powiedzmy, że) uśmiechać jak stoję w autobusie/tramwaju/ide ulicą i powiem ci że wtedy ludzie nie patrzą jakbyś za rogiem zakopał zwłoki poprzedniej ofiary