24 Sie 2009, Pon 16:07, PID: 171680
Sosen też rzadko pije poza imprezami, a dla odwagi to już wogóle nie piję, bo nie jest to sposób na dodanie pewności siebie, już wolę żeby serce waliło z nerwów i ręce się trzęsły, niż wyszedł gdzieś podpity.