03 Lip 2013, Śro 19:44, PID: 356662
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Lip 2013, Śro 20:04 przez Zasió.)
"po tylu latach"... No właśnie.
Zreszta ja akurat mniej sie przejmuje tym co inni na ten temat powiedza. Przede wszystkim sam koszmarnie sie czuje z takim a nie innym wyglądem, od dziecka chcialem go zmienic i nei moglem, a teraz... ale koniec offtopu.
W sumie tez nie wyobrażam sobie wyjazdu jako sposobu na fobię. Chyba że na niewielka i połączona bardziej z zagubieniem, ogólnym rozpieprzeniem zycia i brakiem celu... No, ale osobiście m usiałbym niesamowicie pewnie czuc sie ze swoimi umiejętnościami językowymi, te jednakze nie istnieją...
Zreszta ja akurat mniej sie przejmuje tym co inni na ten temat powiedza. Przede wszystkim sam koszmarnie sie czuje z takim a nie innym wyglądem, od dziecka chcialem go zmienic i nei moglem, a teraz... ale koniec offtopu.
W sumie tez nie wyobrażam sobie wyjazdu jako sposobu na fobię. Chyba że na niewielka i połączona bardziej z zagubieniem, ogólnym rozpieprzeniem zycia i brakiem celu... No, ale osobiście m usiałbym niesamowicie pewnie czuc sie ze swoimi umiejętnościami językowymi, te jednakze nie istnieją...