23 Cze 2013, Nie 13:18, PID: 355537
Uważam, że fobię miałaś juz od dawna. Ja również nie potrafię się odezwać do znajomych których od dawna nie widziałem i w ten sposób ukazała się fobia u mnie, tak samo jest z Tobą. Po utracie znajomych nie chciałaś się udzielać i nawiązywać nowych kontaktów bo bałaś się, że znowu wszystkich stracisz. Miałaś to szczęście, że znalazłaś nowych znajomych.
Podobnie jest z Twoją pracą - starasz się robić wszystko jak najlepiej jednak nie wszystko Ci wychodzi bo boisz się, że coś Ci się nie uda, że wrócisz z "4" i szef na Ciebię nakrzyczy. Jak zostałaś wychowana taka jesteś teraz i musisz to zmienić. Najlepiej zacznij nową pracę (o ile już tego nie zrobiłaś), bo nie możesz przebywać wśród ludzi którzy Cię nie szanują lub nie lubią, to tylko pogarsza Twoją sytuację z dnia na dzień, jednak takich ludzi będziesz spotykać przez całe życie, poprostu nie zwracaj na nich uwagi i niech Cię nie obchodzi ich zdanie o Tobie.
Kolejną rzeczą którą powinnaś zrobić to powiedzieć mężowi o swoich problemach, czemu się tak zmieniłaś i że potrzebujesz jego wsparcia oraz pomocy i jeżeli naprawdę Cię kocha (a myślę, że tak jest) to z całego serca postara się pomóc (przynajmniej ja bym tak zrobił na Jego miejscu [żałuję jednak że nie potrafię się słowem odezwać do dziewczyny...]).
Zastanów się nad tym jak wyglądało Twoje życie kiedyś, a jak teraz, co wypadałoby zmienić i od czego zacząć. Może powróć do dawnych zainteresowań jak sport, jednak nie ekstremalny bo po wypadkach mógłby on tylko pogorszyć Twoje zdrowie. Zacznij od codziennych ćwiczeń, oraz biegania lub pływania. Pomyśl o tym co sprawiało, że kiedyś byłaś normalna, a teraz jesteś inna, bo byłaś wspaniałą, pełną ambicji dziewczyną i myślę, że nadal w głębi serca taka jesteś tylko musisz to z siebie wydobyć. Jeżeli masz jakieś nałogi to je rzuć bo one również pogłebiają lęki, fobię i problemy.
Myślę, że brakuje Ci trochę pewności siebie. Odsłuchaj sobię audiobooka "Brian Tracy - siła pewności siebie"(możesz go znaleźć w internecie w wersji angielskiej i z lektorem. Jak nie znajdziesz to napisz do mnie na PW), postaraj się wykorzystać wskazówki, które są tam wymienione, a szczególnie powtarzanie sobie codziennie słów "lubię siebie" bez względu na to co się bedzie dziać, nie zamartwiaj się i nie denerwuj jednak powtarzaj sobię "lubię siebie", staraj się jak najczęściej powtarzać to na głos i z serca. Jeżeli uda Ci się zrobić wszystko co w tym audiobooku zostało wymienione to na pewno zyskasz pewności siebie, a twoje życie zmieni się pozytywnie.
Narazie to tyle ode mnie, jeżeli coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to napiszę o tym.
Życzę Ci powodzenia i szczęścia w życiu.
Jestem bardzo ciekawy jak Ci się ułoży życie, napisz o tym za rok lub dwa tutaj na forum.
Mam nadzię, że pomogłem. Pozdrawiam.
Podobnie jest z Twoją pracą - starasz się robić wszystko jak najlepiej jednak nie wszystko Ci wychodzi bo boisz się, że coś Ci się nie uda, że wrócisz z "4" i szef na Ciebię nakrzyczy. Jak zostałaś wychowana taka jesteś teraz i musisz to zmienić. Najlepiej zacznij nową pracę (o ile już tego nie zrobiłaś), bo nie możesz przebywać wśród ludzi którzy Cię nie szanują lub nie lubią, to tylko pogarsza Twoją sytuację z dnia na dzień, jednak takich ludzi będziesz spotykać przez całe życie, poprostu nie zwracaj na nich uwagi i niech Cię nie obchodzi ich zdanie o Tobie.
Kolejną rzeczą którą powinnaś zrobić to powiedzieć mężowi o swoich problemach, czemu się tak zmieniłaś i że potrzebujesz jego wsparcia oraz pomocy i jeżeli naprawdę Cię kocha (a myślę, że tak jest) to z całego serca postara się pomóc (przynajmniej ja bym tak zrobił na Jego miejscu [żałuję jednak że nie potrafię się słowem odezwać do dziewczyny...]).
Zastanów się nad tym jak wyglądało Twoje życie kiedyś, a jak teraz, co wypadałoby zmienić i od czego zacząć. Może powróć do dawnych zainteresowań jak sport, jednak nie ekstremalny bo po wypadkach mógłby on tylko pogorszyć Twoje zdrowie. Zacznij od codziennych ćwiczeń, oraz biegania lub pływania. Pomyśl o tym co sprawiało, że kiedyś byłaś normalna, a teraz jesteś inna, bo byłaś wspaniałą, pełną ambicji dziewczyną i myślę, że nadal w głębi serca taka jesteś tylko musisz to z siebie wydobyć. Jeżeli masz jakieś nałogi to je rzuć bo one również pogłebiają lęki, fobię i problemy.
Myślę, że brakuje Ci trochę pewności siebie. Odsłuchaj sobię audiobooka "Brian Tracy - siła pewności siebie"(możesz go znaleźć w internecie w wersji angielskiej i z lektorem. Jak nie znajdziesz to napisz do mnie na PW), postaraj się wykorzystać wskazówki, które są tam wymienione, a szczególnie powtarzanie sobie codziennie słów "lubię siebie" bez względu na to co się bedzie dziać, nie zamartwiaj się i nie denerwuj jednak powtarzaj sobię "lubię siebie", staraj się jak najczęściej powtarzać to na głos i z serca. Jeżeli uda Ci się zrobić wszystko co w tym audiobooku zostało wymienione to na pewno zyskasz pewności siebie, a twoje życie zmieni się pozytywnie.
Narazie to tyle ode mnie, jeżeli coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to napiszę o tym.
Życzę Ci powodzenia i szczęścia w życiu.
Jestem bardzo ciekawy jak Ci się ułoży życie, napisz o tym za rok lub dwa tutaj na forum.
Mam nadzię, że pomogłem. Pozdrawiam.