31 Lip 2008, Czw 7:03, PID: 49387
O mojej fobii nie wiedział nikt, do chyba przedwczoraj. Byłem na granicy załamania nerwowego i powiedziałem o tym koleżance z nowej klasy, której na oczy nie widziałem, a jedynie 2 razy przez gg gadaliśmy. Wydaje się godna zaufania, będę z nią do klasy chodzić przez 3 lata, ale jestem pewny że nie zdradzi mojego sekretu. Do tego ulżyło mi i to bardzo, bo wcale tego nie wyśmiała, tylko pogadała ze mną i bardzo mi pomogła.