25 Lip 2009, Sob 3:38, PID: 165816
ja miałam tak samo- w podstawowce za bardzo nauczyciele zaczęli na to zwracac uwage, rodzice z kolei starali sie nie robi z tego problemu, i taka sprzecznosc chyba jeszcze bardziej to pogłębiła.ręce trzęsą mi się od kiedy pamiętam, w sytaucjach bardziej stersowych trzęse się cała, najlepsze jest to, że ja tego nie odczuwam, a zdenerowanie widac po mnie i to bardzo. w ogóle idzie taka spirala myslowa, co sobie pomyślą inni, drżenie nasila się coraz bardziej....ostanio widzę u siebie poprawę bo działa metoda na niemyślenie o tym np. w sytucji- obiad z nowymi osobami- staram sie skupiac na rozmowie, na tym co inni maja do powiedzenia, to skutkuje choc nie zawsze. ale i tak zamierzam cos z tym w koncu zrobic, za dużo na tym tracę...