10 Wrz 2015, Czw 9:59, PID: 470332
U mnie to różnie jest. Od dzieciństwa miałam tak, że jak dostałam parę zł, żeby sobie kupić coś dobrego to wolałam sobie te pieniądze zostawić. Zawsze jakoś było mi szkoda wydawać pieniędzy na jedzenie. Jak poszłam z koleżankami na lody to sobie kupiłam a tak sama to nigdy. Zostawiałam sobie te pieniądze, a jak się uzbierało to rozwalałam wszystko na ubrania i kosmetyki. Raczej jestem oszczędna, ale jak wejdę do galerii handlowej to zamieniam się w zakupoholiczkę i wychodzę bez pieniędzy.