24 Sty 2013, Czw 13:35, PID: 335576
Co do cv, to rubrykę doświadczenie musiałabym mieć pustą, bo nie pracowałam wcale. Teraz żałuję, że przesiedziałam studia, ale wtedy nawet nie wiedziałam o aktywnościach, jakie mogą podejmować studenci. Dowiedziałam się o tym po studiach Do tego sam kierunek średnio mnie pasjonował.
Gdy ktoś ma praktyki, jakiekolwiek, cokolwiek, to wpisywać, pisać też pracę na czarno, wszystko, jeśli nie mamy konkretnego doświadczenia.
Ewentualnie coś zmyślić, tylko tak, żeby się nie zbłaźnić na rozmowie : P
Gdy ktoś ma praktyki, jakiekolwiek, cokolwiek, to wpisywać, pisać też pracę na czarno, wszystko, jeśli nie mamy konkretnego doświadczenia.
Ewentualnie coś zmyślić, tylko tak, żeby się nie zbłaźnić na rozmowie : P
Cytat:Zgłaszasz się do urzędu pracy, rejestrujesz i z przydziału cię wysyłają tam gdzie jest miejsce ale najlepiej samemu znaleźć stażU mnie w UP staże "z urzędu" są w zasadzie tylko na początku roku, a wtedy jest kilkanaście osób na jedno miejsce : / Kiedy mnie gdzieś wysyłali na staż, to pierwsze pytanie było: "ma pani doświadczenie?" Taaaa, bo jakbym miała, to na pewno starałabym się o staż...
Zas napisał(a):No właśnie - trudno jest uwierzyć, że to normalne w czasach gdy każdy jest inteligentny, przebojowy i podejmuje setki aktywności...Na pewno nie każdy, myślę, że takich ludzi nawet za dużo nie ma. Ale cóż, pracodawcy i tak wymagają nie wiadomo czego...
hipis napisał(a):chciałbym wiedziec, jak to jest z ta skala znajomosci jezykow obcych, jak to sie mierzy i jak tego mozna dowiesc?Jak nie masz certyfikatu, to trzeba określić się na oko A jak pracodawcy zależy, to pewnie zweryfikuje to na rozmowie : /
Pan Foka napisał(a):Boziu, jak ja tęsknię za słodkim nieróbstwemBoziu, jak ja tęsknię za pracą...
Eximos napisał(a):Co do zainteresowań to je za każdym razem wymyślam.Też mam z tym problem, bo interesuję się wieloma rzeczami, ale niczym szczególnie, więc też zawsze waham się, co włąściwie wpisać...