09 Sty 2013, Śro 20:27, PID: 333507
Jako ze sam jestem facetem to opisuje swoje relacje z kobietami
Ale oczywiscie skierowany jest ten temat do obojga płci
Co do tego kto dba o związek to śmiem twierdzić ze w poczatkowej fazie zwiazku to facet jest stroną aktywną w budowaniu relacji, a kobieta idzie wraz z ruchem bezladnosci, a moze raczej pokazuje mężczyzni czy mozen nadal budować związek czy nue... Czyli rola dziewczyny w poczatkowej fazie zwiazku sprowadza sie tylko na przyzwalaniu facetowi by dzialal, natomiast sama zwiazku nie tworzy... Pisze to nie jako pewniak, a jako teorię, a wy co sadzicie na ten temat?
Ale oczywiscie skierowany jest ten temat do obojga płci
Co do tego kto dba o związek to śmiem twierdzić ze w poczatkowej fazie zwiazku to facet jest stroną aktywną w budowaniu relacji, a kobieta idzie wraz z ruchem bezladnosci, a moze raczej pokazuje mężczyzni czy mozen nadal budować związek czy nue... Czyli rola dziewczyny w poczatkowej fazie zwiazku sprowadza sie tylko na przyzwalaniu facetowi by dzialal, natomiast sama zwiazku nie tworzy... Pisze to nie jako pewniak, a jako teorię, a wy co sadzicie na ten temat?