24 Lip 2013, Śro 19:36, PID: 357943
Ja czasami robię tylko tą swoją groźną minę xD chociaż powoli chyba przestaję...
Trzeba z tym walczyć i uświadomić sobie, że to co powoduje ten lęk to przecież głupota - bo kogo obchodzi to, że akurat idę ulicą albo jak wyglądam? nawet jak mnie w myślach skrytykuje to co mnie to obchodzi? - jego myśli - jego problem!
Kto ma zaniżoną samoocenę to pewnie widząc, że ktoś na niego patrzy pomyśli "o matko, co on o mnie teraz pomyśli!" i tego typu idiotyzmy, a zapominamy, że ludzie też bywają mili i życzliwi Spróbujcie czasem uśmiechnąć się do nieznajomego na ulicy to odwdzięczy się tym samym.
Trzeba z tym walczyć i uświadomić sobie, że to co powoduje ten lęk to przecież głupota - bo kogo obchodzi to, że akurat idę ulicą albo jak wyglądam? nawet jak mnie w myślach skrytykuje to co mnie to obchodzi? - jego myśli - jego problem!
Kto ma zaniżoną samoocenę to pewnie widząc, że ktoś na niego patrzy pomyśli "o matko, co on o mnie teraz pomyśli!" i tego typu idiotyzmy, a zapominamy, że ludzie też bywają mili i życzliwi Spróbujcie czasem uśmiechnąć się do nieznajomego na ulicy to odwdzięczy się tym samym.