14 Maj 2017, Nie 18:10, PID: 701673
Kiedyś myślałam, że mam arachnofobię, ale chyba nie, albo w pewnej mierze mi przeszło. Nadal nie cierpię pająków, ale o ile nie są zbyt duże (albo na mnie nie siedzą), to ich widok nie budzi szczególnego lęku. Czuję raczej niechęć i obrzydzenie. Dawniej uciekałam i prosiłam kogoś, żeby się pozbył intruza. Obecnie od razu chwytam kapcia w dłoń i zabijam. Więc nawet jeśli to jakaś lekka fobia, potrafię sobie z nią poradzić, więcej mi w tym względzie nie trzeba.