12 Cze 2012, Wto 6:48, PID: 304426
fajny cytat niby racja tylko najpierw trzeba uwierzyc w siebie, a jak tej wiary brak to jak isc do przodu jak cokolwiek zrobic...tak jak ze skladaniem cv jest oferta przypuscmy i juz sie wlancza a jestem gorsza...brzydsza, mam lekka wade wymowy itd. multum tego...i gdy sie probuje raz, drugi trzeci i nadal nic to tej wiary tym bardziej brak...kurde tak bardzo chcialabym cos zmienic obudzis sie z usmiechem na twarzy ze cos mi sie udalo, ze jakies swoje marzenie spelnilam chociazby najbardziej z banalnych, czasem sobie mysle tak jutro czegos dokonam, jutro cos sie zmieni, zmienie siebie itd. ale przychodzi nastepny dzien a ja nie potrafie tego dokonac, moze i czasem wymowka moze za szybko sie poddaje jak to mowia nie od razu Rzym zbudowano, tylko jedni sa tacy ze nie drzwiami to biegna do okna, a osobom z fs, niesmialoscia czy jakimikowiek zahamowaniami w jakiejs tam sytuacji spolecznej jest strasznie trudno bo skoro, ktos raz nie daje szansy, znow wydaje sie ze krzywo popatrzyl, czy jego usmiech brany jest za poblazliwy lub wysmiewawczy to wiadomo ze bardziej nierzemy to do siebie inni "oleja" a inni nie dadza rady.