09 Cze 2012, Sob 22:41, PID: 304216
hm na pewno nie ma się co spodziewać jakiegoś konkretnego "przykoksowania" w ciągu dwóch miesięcy. Co prawda jak ktoś ma normalną przemianę materii, to może szybko coś tam przypakuje, ale u mnie idzie to opornie, bo jestem ektomorfikiem(wszystko co zjem to odrazu spalam hahah) i na razie udało mi się przybrać na wadzę z niedowagi do wagi właściwiej, no i nie mam już zapadniętej klaty i jakieśtam zarysy mięśni widać, hah
ale powiem, że najlepiej nie nastawiać się na chodzenie okresowe, a jak już zacząć, to ćwiczyć bez określonego terminu, choćby dla samej kondycji - a co się równa dobrego, świeżego samopoczucia. Teraz częściej raczej jestem w dobrym lub neutralnym humorze, niż w złym i zdołowanym, jak przedtem, dodaje mi to takiej motywacji do życia i do walki o swoje
Nie no ale polecam, warto, warto tylko trzeba mieć to samozaparcie no i troche kasy (u mnie 80zł na miesiąc to kosztuje)
PS nie chcę się wtrącać ale jedźcie na tego stopa (krist już się prawie widzę przekonałaś :-D ). Ale fajnie by to wyszło, jakby dwóch fobików odwazyło by się na taką akcję. To by dopiero było!
ale powiem, że najlepiej nie nastawiać się na chodzenie okresowe, a jak już zacząć, to ćwiczyć bez określonego terminu, choćby dla samej kondycji - a co się równa dobrego, świeżego samopoczucia. Teraz częściej raczej jestem w dobrym lub neutralnym humorze, niż w złym i zdołowanym, jak przedtem, dodaje mi to takiej motywacji do życia i do walki o swoje
Nie no ale polecam, warto, warto tylko trzeba mieć to samozaparcie no i troche kasy (u mnie 80zł na miesiąc to kosztuje)
PS nie chcę się wtrącać ale jedźcie na tego stopa (krist już się prawie widzę przekonałaś :-D ). Ale fajnie by to wyszło, jakby dwóch fobików odwazyło by się na taką akcję. To by dopiero było!