14 Maj 2012, Pon 0:25, PID: 301892
Aga nawet nie myśl o samobójstwie. To żadne rozwiązanie. Jak coś się będzie działo to krzycz, wołaj sąsiadów, dzwoń na policję co się tylko da. Nie daj się wyżywać zakompleksionemu dupkowi w zaciszu domu bo będzie tylko gorzej (wiem doświadczenia, bo sam mieszkałem 10 lat z ojcem pijakiem) Namów mamę na rozwód i uciekajcie, tacy ludzie się nie zmieniają