16 Lut 2012, Czw 13:48, PID: 292084
Najprawdopodobniej jeżeli studiujesz nie dostaniesz ubezpieczenie z urzędu.
Przyznają ci status bezrobotnego i to wszystko, nawet jeżeli byś pracował, to pracodawca nie odprowadza w tym przypadku za ciebie składek i od niego też nie dostajesz dowodu ubezpieczenia.
Twoja matka ma legitymację jak każdy inny. Moja ma w niebieskiej okładce, taką starą, może twoja ma podobną.
Mnie nie pytali kilka razy nawet przy pierwszej wizycie. Jak cię poproszą to rżnij głupa, powiedz, że nie wiedziałeś, że jesteś studentem i następnym razem przyniesiesz Ręki ci nie odrąbią za to. Też święty nie jestem, bo na jedno skierowanie zapisałem się do paru specjalistów
Przyznają ci status bezrobotnego i to wszystko, nawet jeżeli byś pracował, to pracodawca nie odprowadza w tym przypadku za ciebie składek i od niego też nie dostajesz dowodu ubezpieczenia.
Twoja matka ma legitymację jak każdy inny. Moja ma w niebieskiej okładce, taką starą, może twoja ma podobną.
Mnie nie pytali kilka razy nawet przy pierwszej wizycie. Jak cię poproszą to rżnij głupa, powiedz, że nie wiedziałeś, że jesteś studentem i następnym razem przyniesiesz Ręki ci nie odrąbią za to. Też święty nie jestem, bo na jedno skierowanie zapisałem się do paru specjalistów