30 Sty 2012, Pon 0:19, PID: 290677
Tak. I z obserwacji siebie, mogę powiedzieć, że to nic zdrowego. U mnie to się dzieje, kiedy przekraczam pewien poziom emocji, tych prawdziwych, których nie okazuję. Po prostu dzbanek się napełnia, i jak się przelewa, to mam takie stany. Też zawsze byłem uważany za wariata, człowieka, który ma wy+. A to po prostu objaw duszenia w sobie wszelkich oznak życia, co przejawia się właśnie w takim szaleństwie.