24 Kwi 2018, Wto 11:38, PID: 743219
@klocek @Niered
chodzi o to jak z niezwykłej sytuacji (zdrada na własnym weselu, to niezwykła sytuacja) robi się generalną regułę opisującą świat (patrz np. "nawet nie wyobrażasz sobie Blank jakie..."). Ten mechanizm nadmiernego uogólniania potencjalnego zagrożenia jest zresztą specyficzny dla wielu fobików - a już zupełnie powszechny w kontekście ekspozycji społecznej. Ot taka ciekawostka, może ktoś "z boku" odniesie to do siebie i swojej fobii, a może nawet dozna jakiejś mikro iluminacji. W samą dyskusję na temat odkrycia, że wszystkie kobiety są złe nie chce mi się wchodzić. To ma zapewne tyle samo sensu, co rozmowa o powszechnym spisku mężczyzn z wojującą feministką. No może dla rozrywki - ale jakoś nie jestem w trolskim nastroju.
chodzi o to jak z niezwykłej sytuacji (zdrada na własnym weselu, to niezwykła sytuacja) robi się generalną regułę opisującą świat (patrz np. "nawet nie wyobrażasz sobie Blank jakie..."). Ten mechanizm nadmiernego uogólniania potencjalnego zagrożenia jest zresztą specyficzny dla wielu fobików - a już zupełnie powszechny w kontekście ekspozycji społecznej. Ot taka ciekawostka, może ktoś "z boku" odniesie to do siebie i swojej fobii, a może nawet dozna jakiejś mikro iluminacji. W samą dyskusję na temat odkrycia, że wszystkie kobiety są złe nie chce mi się wchodzić. To ma zapewne tyle samo sensu, co rozmowa o powszechnym spisku mężczyzn z wojującą feministką. No może dla rozrywki - ale jakoś nie jestem w trolskim nastroju.