22 Kwi 2018, Nie 17:19, PID: 742941
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Kwi 2018, Nie 17:28 przez 123user.)
(22 Kwi 2018, Nie 15:44)Kra_Kra napisał(a): i takie kobiety mają mężów, wesela, powodzenie. mnie jasna trafia też jak widzę puszczalskie szony z mojego osiedla, które już za nastoletnich lat dawały tyłka koleżkom centralnie po bramach, czego zdarzało mi się być naocznym świadkiem z przypadku, bo inaczej bym naprawdę nie uwierzyła, że takie puszczalstwo naprawdę istnieje... - dziś dumne żony i mamuśki. A ja muszę zdychać z samotności i na dodatek przeżywać kąśliwe uwagi na temat swojego staropanieństwa mimo, że całe życie dbałam o swoją reputację i nigdy bym nikogo nie skrzywdziła, nie zdradziła ani nie oszukała. Na nic mi to wszystko było...O właśnie, ja bym to samo powiedział, ale z perspektywy drugiej strony ; /
(22 Kwi 2018, Nie 16:47)BlankAvatar napisał(a): Za pomocą czarnej magii wudu rzucił urok na biedną bohaterkę naszej bajki i ta zdradziła swojego nowego męża.Ciekawi mnie co się u tej biednej bohaterki działo na wieczorze panieńskim.