03 Sie 2023, Czw 19:33, PID: 870551
(02 Sie 2023, Śro 10:59)niki111 napisał(a): Też nie wierzę, że da się z tego całkowicie wyjść, ale na pewno można na tyle zminimalizować lęk, że będzie żyło się łatwiej. Lata temu stresowało mnie samo wychodzenie z domu czy jeżdżenie komunikacją miejską, miałam natrętne myśli, że każdy się gapi i ocenia mnie. Teraz jest duuużo lepiej, nie mam już takich schiz, ale do bycia super pewną siebie to mi bardzo daleko, irracjonalny lęk nadal jest, ale nie na tyle silny, żeby mi wyniszczał całkowicie życie jak kiedyś.No właśnie, wydaję mi się ,że łatwiej o stałe efekty , jeśli jest bardzo źle i dla wielu to już jest sukces, ale ,żeby tak zamienić się w pewnego siebie i jeszcze nadrobić umiejętności społeczne to praktycznie mission impossible. Był moment ,że łatwiej mi było odezwać się do obcej dziewczyny niż zadzwonić , tak samo zresztą jak musiałem wykonać z 20 telefonów po kilku pierwszych cały lęk zniknął, ale wystarczyło ,że podczas któregoś z tego telefonu bym się zająknął a cały lęk wracał , z dziewczynami w sumie to samo, trafiłem na starcie na dwie, które były pozytywnie nastawione i chyba uwierzyłem na chwilę, że można mnie lubić mimo pewnych wad, to samo z rozmową w grupie czuje się dobrze tylko jak jestem w centrum, jak to co mówię jest pozytywnie odbierane potrafię być duszą towarzystwa ,ale trudno mi zacząć, właściwie to poitrzebuję osoby z którą mam dobry kontakt i reaguje zawsze właściwie (przez co praktycznie odpada rozmowa z osobą fobiczną, bo mam wrażenie, że mnie nie lubi XD) Rozmowa z facetami z tymi "pewnymi siebie w sposób bardziej prymitywny" nadal powoduje , że się pocę, powiedziałbym nawet ,że jest gorzej niż dawniej nie licząc ,tego, że asekuracyjnie wykazuję wrogość i przybieram agresywny ton czasami niesłusznie. Dawniej mi się ręce nie trzęsły, nie miałem też problemów ,aby coś robić przy ludziach, bo chodząc do szkoły byłem przekonany o swojej wyższości intelektualnej a obecnie jest coraz gorzej ... Połowa sukcesu to uwierzyć ,że jesteś mądry , przystojny , inteligentny etc. a później mieć na to namacalne dowody, pozytywny feedback od ludzi. chciałbym wiedzieć skąd ludzie pewni siebie ją biorą w przypadku osób , które nic sobą nie prezentują , nic nie osiągnęli, nie grzeszą inteligencją (ba, mało tego ludzie głupsi mający 'zamknięte głowy " dla których świat jest czarno biały wykazują dużo wyższy poziom pewności siebie XD)
Tak nie wyobrażam siebie ,że mógłbym funkcjonować jak normalny człowiek, że całkowite pozbycie się fobii jest w ogóle możliwe