02 Sty 2009, Pią 14:50, PID: 106708
ja zawsze lubilam dlugo spac a teraz jak biore leki na bezssennosc spie do 12.12.30 od 2 wnocy albo 3
wczesiej nie zasne jak sie poloze
nie wyobrazam sobie isc do pracy nawet na uczelni omijam wyklady poranne by spac dlugo
nie wiem w czym tkwi problem chyba we wszystkim jest stal sie dla mnei ucieczka przed tym co czuje ,przed dniem-straszne
wczesiej nie zasne jak sie poloze
nie wyobrazam sobie isc do pracy nawet na uczelni omijam wyklady poranne by spac dlugo
nie wiem w czym tkwi problem chyba we wszystkim jest stal sie dla mnei ucieczka przed tym co czuje ,przed dniem-straszne