08 Paź 2011, Sob 0:34, PID: 274536
@masterblaster
Wybacz, ale nie chce mi się czytać tych 300 stron, mam kilkanaście pozycji na do przeczytania. Ponadto książka jest z 1970, czyli kiedy równym powodzeniem cieszyło się to bezstresowe wychowanie, więc autor nie może znać dalekosiężnych skutków swojej metody (pisałeś, że max 8 lat).
Chciałoby Ci się streścić krótko, co ten Gordon zaleca, kiedy intuicyjnie nasuwa się użycie kary?
Wybacz, ale nie chce mi się czytać tych 300 stron, mam kilkanaście pozycji na do przeczytania. Ponadto książka jest z 1970, czyli kiedy równym powodzeniem cieszyło się to bezstresowe wychowanie, więc autor nie może znać dalekosiężnych skutków swojej metody (pisałeś, że max 8 lat).
Chciałoby Ci się streścić krótko, co ten Gordon zaleca, kiedy intuicyjnie nasuwa się użycie kary?