04 Wrz 2011, Nie 22:02, PID: 270157
Rozumiem Cię niestety bardzo dobrze. Najlepiej jakbyś przyjmowała magnez i/lub tran (to drugie tylko w płynie). Magnez można kupić w każdej aptece za 10 zł, co do tranu w płynie to nie wiem. Ale sam magnez czy tran nie wystarcza, bo dużo zależy również od tego co jesz. Ja z racji tego, że nie umiem gotować a matka rzadko ma czas i chęci na to, to muszę wpieprzać przeważnie śmieciowe żarcie typu pizza, hamburgery, zupki chińskie itp. które dla mózgu nie mają żadnej wartości odżywczej. Przez wakacje brałem magnez w formie tabletek rozpuszczalnych w wodzie, ale przez wcinanie w/w gówien nie dostrzegłem większej różnicy. Niby coś tam drgnęło, ale...sam nie wiem. Na razie nie biorę, bo nie mam forsy, więc wróciłem do punktu wyjścia tzn. nawet ta minimalna poprawa gdzieś się rozpełzła przez moje zaniedbanie.
Dlatego jak na moje najważniejsze jest to co jesz i co pijesz, bo to podstawa. A suplementy traktować jako ewentualne wsparcie, a nie remedium na całe zło.
Dlatego jak na moje najważniejsze jest to co jesz i co pijesz, bo to podstawa. A suplementy traktować jako ewentualne wsparcie, a nie remedium na całe zło.