21 Lip 2019, Nie 12:24, PID: 799574
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Lip 2019, Nie 12:26 przez Alexander Guard.)
Diux napisał(a):Wystarczy że akceptuje mnie takiego jakim jestem...
Tylko, że dopóki my sami nie będziemy siebie akceptować - będziemy mieć zaniżoną samoocenę. Gdy będziemy mieć zaniżoną samoocenę, w pewnym momencie pojawi się myśl - tak ją kocham, że nie mogę już dłużej przed nią ukrywać, jaka jest prawda o mnie, powiem jej jaka jest prawda, kim jestem, jakim przegrywem i jak wiele mi się nie udaje, nie mogę jej okłamywać. Przynajmniej ja tak miałem (gdy miałem niską samoocenę). Która kobieta w stronę takiej autoprezentacji poczuje miłość? Piję do tego, że my możemy czekać, aż znajdziemy kogoś, kto w końcu zaakceptuje nas takimi, jakimi jesteśmy naprawdę, pod tym naprawdę nie mając sami najlepszego o sobie zdania.