28 Paź 2009, Śro 23:09, PID: 183474
Nie atakowałaś go, ale mam wrażenie że się odcięłaś.
Co do rady to ja bym poszedł na terapię, jak masz do tej drogi wsparcie rodziny. Życzę w tej sprawie powodzenia.
* * *
Mi jakaś neurotyczność towarzyszy całe życie. Sprawy typu spocone ręce tu u mnie norma. Zimą mam problem, bo jak założę rękawiczki to mi się mogą ręce:
- spocić lekko, jak rękawiczki mają 5 palców i zmarznąć, bo się nie ogrzewają,
- spocić mocno, jak mają palce dwa i zmarznąć, bo się spocą mocniej
- najcieplej mi jest bez rękawiczek w kieszeniach (ale to tak tylko piszę z głupoty, bo to i tak nie do końca prawda, da się dobrać rękawiczki np. polarowe z palcami plus wkładanie do kieszeni xD).
Do czego ja to zmierzałem? Aha, ta nerwowość staje się normą, ja jestem totalnie wyluzowany, a mi się udzie pytają czemu jestem taki spięty? xD
Co do rady to ja bym poszedł na terapię, jak masz do tej drogi wsparcie rodziny. Życzę w tej sprawie powodzenia.
* * *
Mi jakaś neurotyczność towarzyszy całe życie. Sprawy typu spocone ręce tu u mnie norma. Zimą mam problem, bo jak założę rękawiczki to mi się mogą ręce:
- spocić lekko, jak rękawiczki mają 5 palców i zmarznąć, bo się nie ogrzewają,
- spocić mocno, jak mają palce dwa i zmarznąć, bo się spocą mocniej
- najcieplej mi jest bez rękawiczek w kieszeniach (ale to tak tylko piszę z głupoty, bo to i tak nie do końca prawda, da się dobrać rękawiczki np. polarowe z palcami plus wkładanie do kieszeni xD).
Do czego ja to zmierzałem? Aha, ta nerwowość staje się normą, ja jestem totalnie wyluzowany, a mi się udzie pytają czemu jestem taki spięty? xD