17 Lip 2011, Nie 14:15, PID: 262399
chudy2001 napisał(a):oczywiście też bawie sie tym komputerem, spędzam życie sam nie rozmawiając z rodziną, wymagam od nich kasy by jakoś żyć.
Wiesz gdybym siedział nic nie robił (jak teraz) i wymagał jeszcze kasy od starych to chyba też bym dostał w+ . Co do przemocy fizycznej czy psychicznej to wydaje mi się że ważne jest kiedy dzieciak wie za co dostaje, rozumie za co jest kara (no i jeśli ta kara jest adekwatna). Jak ma się rodzica debila, który nie panuje nad emocjami i obrywa się od małego za byle to w człowieku rodzi się przeświadczenie że zawsze, wszędzie i bez powodu może mu się sięgnąć. Przynajmniej mnie tak mnie wychowali z jednej strony byłem "zagłaskany" i rozpieszczony z drugiej "zaszczuty" i trzymany na "łańcuchu" . Nigdy nie wiedziałem w którym momencie względny spokój czy wręcz sielanka obróci się w krzyki i szaleństwo .
btw co za offtop, temat o molestowaniu a my tu piszemy o przemocy szeroko pojętej adminie widzisz i nie grzmisz