15 Lip 2011, Pią 1:32, PID: 262168
Można by zamknąć, ale coś innego Ci będzie przeszkadzało.
* * *
Rozumiem czyjeś rozgoryczenie. Sam takie rozgoryczenie w sobie mam. Ale nie potrafię zrozumieć, dlaczego ludzie tak jednomyślnie godzą w swoim rozumowaniu takie dwa aspekty:
- są to ludzie "którzy sami tak naprawdę mają problemy z sobą", bo przecież problemy nie biorą się z nieba, a nie wiemy na ile ktoś sobie z nimi nie radzi, a na ile jest "zły" (nie radzi lub źle radzi),
- "No cóż,głupota nie zna granic" lub inaczej "są to na pewno potwory"
Otóż nie, nie są to potwory, tylko najbardziej nieszczęśliwe, skrzywdzone osoby na świecie z problemami trochę tylko innymi niż fobia. Natomiast nijak się to ma oczywiście do usprawiedliwiania pewnych zachowań, jednak zrozumienie się należy. Nasze postępowanie zależy od wykształcenia, kultury bycia, innych czynników środowiskowych, których czasem nie jest się, pomimo chęci, w stanie przeskoczyć. Więc to, że np. 60 letnia osoba powie do kogoś "prze pana", nie oznacza, że jest gorsza. Spróbuj takiej matce wyjaśnić, że jej postępowanie jest złe i dlaczego. Wtedy odniesiesz sukces. Gardzenie taką postawą nie jest powodem do chluby.
* * *
Rozumiem czyjeś rozgoryczenie. Sam takie rozgoryczenie w sobie mam. Ale nie potrafię zrozumieć, dlaczego ludzie tak jednomyślnie godzą w swoim rozumowaniu takie dwa aspekty:
- są to ludzie "którzy sami tak naprawdę mają problemy z sobą", bo przecież problemy nie biorą się z nieba, a nie wiemy na ile ktoś sobie z nimi nie radzi, a na ile jest "zły" (nie radzi lub źle radzi),
- "No cóż,głupota nie zna granic" lub inaczej "są to na pewno potwory"
Otóż nie, nie są to potwory, tylko najbardziej nieszczęśliwe, skrzywdzone osoby na świecie z problemami trochę tylko innymi niż fobia. Natomiast nijak się to ma oczywiście do usprawiedliwiania pewnych zachowań, jednak zrozumienie się należy. Nasze postępowanie zależy od wykształcenia, kultury bycia, innych czynników środowiskowych, których czasem nie jest się, pomimo chęci, w stanie przeskoczyć. Więc to, że np. 60 letnia osoba powie do kogoś "prze pana", nie oznacza, że jest gorsza. Spróbuj takiej matce wyjaśnić, że jej postępowanie jest złe i dlaczego. Wtedy odniesiesz sukces. Gardzenie taką postawą nie jest powodem do chluby.