26 Maj 2011, Czw 13:15, PID: 255858
noelia napisał(a):Staram się nie przejmować, ale nic z tego nie wychodzi. Myślę, że nigdy nie znajdę faceta, bo kto będzie chciał być z kimś, z kogo się śmieją??Też tak kiedyś myślałem,że żadna mnie nie będzie chciała z powodu mojego wyglądu.Ha nawet mi ktoś kiedyś powiedział że żadna na mnie nie poleci,i ja w to uwierzyłem.
Ale po wielu wielu latach przekonałem się że to nie prawda.Mimo że nadal mam zaburzony obraz własnej osoby,to i tak jest lepiej niż kiedyś,wiem że mogę się podobać lasencjom, bo już nie jednej się podobałem Ze mnie też się śmiano ,głównie w dziecińtwie , prawdopodobnie przez to nabawiłem się fobii społecznej.Przez dziecińtwo mam tak spaprany mózg że szkoda gadać Zacząłem się przyglądać w lustro i mówić sobie , ale ja brzydki Potem to już unikałem nawet luster bo wolałem na siebie nie patrzeć,do dziś nie lubię aparatów fotograficznych.Szkoda gadać,gdy by człowiek wiedział wtedy jak działa mózg, to pewnie nie wpadł by w te procesy myślowe.