18 Maj 2011, Śro 18:54, PID: 254928
nie mówię, że coś byłoby z takiej znajomości czy nie- nie skumałeś o co mi chodziło.
zaprzeczasz sam sobie, ponieważ teraz piszesz, że jesteś pasywny, a wyżej napisałeś, iż nie masz większych problemów w zawieraniu znajomości tudzież "podbijaniem" do obcych kobiet- czyli, ze najpierw jesteś śmiały, a później jeżeli coś z tego wychodzi to jesteś pasywny? stąd można wnioskować, że związki Cię nudzą- dlatego zaprzeczasz sam sobie.
czy Ty udajesz, że nie widzisz środkowej części mojego poprzedniego posta? Czy też jest ona aż taka "żenua", tak- jestem uparta i uciążliwa
jednak pojmuję, że mam dość pokrętne skróty <?> myślowe, więc odpowiedzi nie oczekuję na ww pyt.
i nie pomyślałam, że "Twoja kłoda" jest skierowana do mnie, nie mogłaby by być.
zaprzeczasz sam sobie, ponieważ teraz piszesz, że jesteś pasywny, a wyżej napisałeś, iż nie masz większych problemów w zawieraniu znajomości tudzież "podbijaniem" do obcych kobiet- czyli, ze najpierw jesteś śmiały, a później jeżeli coś z tego wychodzi to jesteś pasywny? stąd można wnioskować, że związki Cię nudzą- dlatego zaprzeczasz sam sobie.
czy Ty udajesz, że nie widzisz środkowej części mojego poprzedniego posta? Czy też jest ona aż taka "żenua", tak- jestem uparta i uciążliwa
jednak pojmuję, że mam dość pokrętne skróty <?> myślowe, więc odpowiedzi nie oczekuję na ww pyt.
i nie pomyślałam, że "Twoja kłoda" jest skierowana do mnie, nie mogłaby by być.