15 Maj 2011, Nie 13:42, PID: 254370
to takie uciekanie w nicość, czekanie na coś/kogoś kto nigdy sie nie zjawi i dobrze o tym wiemy. wiecej akceptacji dla wad osoby płci przeciwnej i wtedy bedzie dobrze. nie mozna przeciez ciagle myslec czubkiem własnego nosa, bo ta druga osoba też ma wymagania i z tym tez trzeba sie liczyć.