10 Lis 2018, Sob 9:56, PID: 770633
A już nie przesadzajcie z tymi uzależnieniami.
Wiadomo że Pregabalina czy nawet SSRI uzależniają, o benzo nie wspominając.
A co ma zrobić osoba z lękami jak nic innego nie pomaga? Czytać biblię i się biczować, uprawiać jogę, albo pić śmieszne ziółka?
Czasami wybera się mniejsze zło i tyle, trzeba jakoś dalej żyć...
Są ludzie co muszą brać insulinę czy leki kardiologiczne(są od tych substancji uzależnieni) do końca życia i co mają niby zrobić?
Jak ktoś szama Klonazepam w końskiej dawce i leczy się u 10 psychiatrów żeby związać koniec z końcem to ma Problem ale ile takich osób może być?
P.S.
Założycielka tematu @alette traci dla mnie wiarygodność po opowiastce o wymyślonej koleżance rzekomo uzależnionej od 15 lat od Pregabaliny
Pozdrawiam
Wiadomo że Pregabalina czy nawet SSRI uzależniają, o benzo nie wspominając.
A co ma zrobić osoba z lękami jak nic innego nie pomaga? Czytać biblię i się biczować, uprawiać jogę, albo pić śmieszne ziółka?
Czasami wybera się mniejsze zło i tyle, trzeba jakoś dalej żyć...
Są ludzie co muszą brać insulinę czy leki kardiologiczne(są od tych substancji uzależnieni) do końca życia i co mają niby zrobić?
Jak ktoś szama Klonazepam w końskiej dawce i leczy się u 10 psychiatrów żeby związać koniec z końcem to ma Problem ale ile takich osób może być?
P.S.
Założycielka tematu @alette traci dla mnie wiarygodność po opowiastce o wymyślonej koleżance rzekomo uzależnionej od 15 lat od Pregabaliny
Pozdrawiam