27 Sty 2011, Czw 18:59, PID: 236968
Dzieki wielkie Chciaz ta droga do pokonania tego swinstwa jest dluga i ciezka to jednak warto walczyc o siebie. Mimo terapii, ktora odbylam ok rok temu, nadal jest ciezko. Najgorsze sa napady paniki, teraz sesja sie zaczela to jest strasznie trudno. Ostatnio kiedy oglaszali wyniki paru egzaminów znow mialam szybkie bicie serca, drgawki i tym podobne historie.Oczywiscie najbardziej balam sie po nie isc Mimo to staram sie jakos isc do przodu. Wiadomo ze nie pozbede sie w mig nawykow i przekonan które wpajalam sobie latami ale z odpowiednim podejsciem mozna z czasem je zmniejszac. Wystepy nadal sa dla mnie niewyobrazalnym stresem ale teraz chociaz wierze ze mozna to zrobic.