21 Lut 2018, Śro 11:19, PID: 732134
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Lut 2018, Śro 11:27 przez Onigirinori.)
Tak sobie odświeże trochę wątek żeby się wżalić.
Kasa to obecnie wszystko czego mi do szczęścia brakuje.
Gdybym wygrała kilka milionów nie musiałabym chodzić do pracy i miała na wszystko (lubię żyć minimalistyczne więc kasy starczyło by do końca moich dni i jeszcze spadek by po mnie został)
A więc tak praca=spotkanie ludzi=nieszczęście.
Ach gdybym miała fajny domek i nie musiała go nigdy opuszczać i wychodzić dalej niż do ogródka.
Kontakt z naturą dobrze działa na maja psychikę ale z racji że mieszkam w bloku nie chce mi się wychodzić do parku bo w parku są ludzie i hałasliwe dzieci
Kasa to obecnie wszystko czego mi do szczęścia brakuje.
Gdybym wygrała kilka milionów nie musiałabym chodzić do pracy i miała na wszystko (lubię żyć minimalistyczne więc kasy starczyło by do końca moich dni i jeszcze spadek by po mnie został)
A więc tak praca=spotkanie ludzi=nieszczęście.
Ach gdybym miała fajny domek i nie musiała go nigdy opuszczać i wychodzić dalej niż do ogródka.
Kontakt z naturą dobrze działa na maja psychikę ale z racji że mieszkam w bloku nie chce mi się wychodzić do parku bo w parku są ludzie i hałasliwe dzieci