11 Wrz 2015, Pią 19:36, PID: 470750
Ech; dziś znów to samo było.
Ja to w ogóle nie wyglądam na swój wiek ale w takim negatywnym znaczeniu i może z tego to wszystko.
O ile w domu wydaje mi się, że wszystko jest w porządku to potem na ulicy widzę, że nie pasuję gabarytowo do większości ludzi, których mijam i czuję się z tym nie najlepiej.
Tak niepozornie i jakbym była jakąś anorektyczką; tak w domu tego nie widzę bo nie mam porównania z dobrze odżywionymi wysportowanymi ludźmi. Czuję się czasem jak z jakiejś innej rasy przy nich.
A porównywać się to już nigdy chyba nie przestanę- niestety to zasługa mojej matki; której do tej pory mój wygląd nie zadowala. Wiem, że niby już dorosła jestem ale to, że ona zawsze mnie krytykowała pozostało.
Cóż przebywałam kiedyś w takim towarzystwie i fakt, że jak myślę o tamtym okresie to chyba nigdy nie miałam równie niskiej samooceny co wtedy więc wiem co masz na myśli.
Ja to w ogóle nie wyglądam na swój wiek ale w takim negatywnym znaczeniu i może z tego to wszystko.
O ile w domu wydaje mi się, że wszystko jest w porządku to potem na ulicy widzę, że nie pasuję gabarytowo do większości ludzi, których mijam i czuję się z tym nie najlepiej.
Tak niepozornie i jakbym była jakąś anorektyczką; tak w domu tego nie widzę bo nie mam porównania z dobrze odżywionymi wysportowanymi ludźmi. Czuję się czasem jak z jakiejś innej rasy przy nich.
A porównywać się to już nigdy chyba nie przestanę- niestety to zasługa mojej matki; której do tej pory mój wygląd nie zadowala. Wiem, że niby już dorosła jestem ale to, że ona zawsze mnie krytykowała pozostało.
Cytat:Dziś wiele dziewcząt charakteryzuje się ogromną pewnością siebie, z facjat swych czynią swoje wizytówki. Przebywanie w takim otoczeniu może znacznie pogorszyć nasze samopoczucie.
Cóż przebywałam kiedyś w takim towarzystwie i fakt, że jak myślę o tamtym okresie to chyba nigdy nie miałam równie niskiej samooceny co wtedy więc wiem co masz na myśli.