12 Kwi 2011, Wto 23:19, PID: 248389
No to teraz poważnie myślę o zmianie. Lekarka też to zasugerowała bo te 10 mg już słabo działa. Poczekam tylko jeszcze ze 2 miesiące bo na razie jest ok.
A jak z aktywizacją w przypadku sertraliny i paroksetyny? Na początku po esci byłem jakiś "naspidowany" i rozgrzany. To było miłe uczucie, takie ciepło wewnętrzne. Czułem jakieś "wibracje międzyludzkie" .Teraz już dużo mniej, ale mimo wszystko więcej mi się chce. Troszkę też zaczęło mi się chcieć spać i jeść. Chyba, że wezmę większą dawkę. Wtedy znów nie chce mi się ani spać, ani jeść i w ogóle jakby mi ktoś baterie w tyłek włożył. :-)
I pić się chce jak cholera. Jak z rana jem esci na czczo to od razu popijam 2-3 szklankami wody. rinkers:
A jak z aktywizacją w przypadku sertraliny i paroksetyny? Na początku po esci byłem jakiś "naspidowany" i rozgrzany. To było miłe uczucie, takie ciepło wewnętrzne. Czułem jakieś "wibracje międzyludzkie" .Teraz już dużo mniej, ale mimo wszystko więcej mi się chce. Troszkę też zaczęło mi się chcieć spać i jeść. Chyba, że wezmę większą dawkę. Wtedy znów nie chce mi się ani spać, ani jeść i w ogóle jakby mi ktoś baterie w tyłek włożył. :-)
I pić się chce jak cholera. Jak z rana jem esci na czczo to od razu popijam 2-3 szklankami wody. rinkers: