04 Kwi 2008, Pią 18:05, PID: 18345
Ale zmiana szkoly to zupelnie co innego. Chodzi o to, by wykonywac czynnosc w ktorej ABSOLUTNIE MUSISZ rozmawiac z wieloma osobami co chwile. KONTAKT Z LUDZMI NON STOP. W szkole mozna sie wyizolowac i tak tkwic. W pracy np sprzedawcy musisz skupiac sie tez na samej sprzedazy i mysle, ze to jest kluczem. Na studiach w kontaktach z innymi na uczelni tak naprawde rozmawia sie glownie po to by rozmawiac, dla towarzystwa.