08 Sie 2010, Nie 22:40, PID: 218054
panpanpan napisał(a):[quote="nocny_blues"]
Jesli nagle odstawiłeś paroksetynę, to nie są to zadne skurcze. Tylko tzw prądy.
Tak, zgadza się. Jest to, przynajmniej dla mnie i zaraz po "odstawieniu" dość uciążliwe i nieprzyjemne. Tzn. było. Zmieniłem świadomie stosunek do tych dziwacznych prądów. Naprawdę - da się przeżyć. Z czasem zanikają. Odwiedziłem parę stronek w sieci na ten temat, można się przestraszyć. Owszem, miałem sporo wymienianych objawów "odstawiennych", jak skoki ciśnienia (w górę, ofkoz), suchość w ustach, potliwość itp. Najtrudniejsze były dla mnie te prądy, jednak! "brain zap's, brain shivers". Ale naprawdę, da się wytrzymać Panie i Panowie! Więc nieco nie rozumiem paniki wokół "Paxilu" w necie... Dlaczego to piszę: Otóż to jest chyba najważniejsze - nie powróciły mi dotąd tzw. "panics attakcks"!!! Tylko dlatego brałem całe lata fluoxetynę i paroxetynę - i nawet bałem się przerwać. W międzyczasie np. wyjeżdżałem do pracy za granicę (bez tych leków byłoby to po prostu NIEMOŻLIWE dla mnie) i wiele innych faktów w życiu, naprawdę nabrałem szacunku dla samego siebie... Nie wiem dokładnie, o co chodzi. Z pewnością nie wiedzą też tego lekarze. Jednak, jesli zmienia się coś "na trwałe", ustępuje pod wpływem leków coś takiego, jak "panics attacks", fobia społeczna itp... No to na prawdę, leki są przydatne.
Ach, jeszcze wyjaśnienie. Dlaczego? Dlaczego zdecydowałem się odstawić leki? Po latach: przybranie na wadze. Szczególnie po syfie zwanym Lerivon. (10 kg w ok. m-c, może 2). Horror!
Ja to zrobiłem bez konsultacji z lekarzem. Ale, Wam nie polecam, zwłaszcza w depresji! Jeśli Was interesują fakty związane z moim przeżywaniem po odstawieniu, chętnie rozwinę temat, ale tu już się chyba b. rozpisałem.
Czego Wam wszystkim życzę w leczeniu!
Pozdrawiam wszystkich
NightBlues
panpanpan napisał(a):Prawdopodobnie spowodowane zachwianiem rownowagi chemicznej mozgu. Te prądy są u wielu osób zarzywajacych paroksetynę. Nie martw się. Niedługo to przejdzie. Z czasem ciało sie kalibruje.Dzięki serdeczne panpanpan M<nie osobiście Twa wypowiedź pomogła bardzo, gdy się niepokoiłem tymi "prądami"
Pozdrawiam serdecznie wszystkich!!!