13 Lis 2019, Śro 11:48, PID: 810639
Tego testu nigdy nie robi się samemu. Zawsze z klinicystą. Najpierw wywiad, potem teścik + ewentualne pytania do niego, gdy czegoś nie ogarniamy, potem ewentualne pytania klinicysty i the end - opinia. Jest to rozłożone w czasie. Klinicysta musi mieć czas dobrze zinterpretować wyniki, plus zebrać dodatkowy wywiad, gdy jest to potrzebne. Nie rozumiem tego pobierania i robienia w domu. Przecież taki test jest wtedy o kant tyłka... a i się dodatkowo stresujecie, a bo coś tam zobaczyliście.