04 Gru 2008, Czw 23:26, PID: 97852
Mike napisał(a):A powiedzmy, że na ulicy stoi jakaś młoda dziewczyna (sama bez obstawy), mogę do niej podejść i zacząć naqwijać np. o pogodzie (ofkoz jadąc na TY, bo na PANI to nie to samo).
To nie uzna mnie za debila ?
jak chcesz zagadac to daruj sobie pgode lepiej rzuc usmiech czasem gesty sa wazniejsze niz slowa usmiech albo komplement byle nie tani