26 Paź 2018, Pią 17:49, PID: 768834
Bleh, kolejny powrót do sertraliny.
Zapytałam driuda (druidkę xd) czy ja już do końca życia będę musiała to żryć.
Powiedziała, że - jak widać - w moim przypadku eksperymenty z odstawieniem kończą się nie za dobrze, zatem lepiej ich nie powtarzać (huhu, jak to ładnie ujęła). Dodała jeszcze coś o moich neuroprzekaźnikach, że widocznie po odstawieniu ssri wróciły do dawnych schematów. Opowiedziała jeszcze w jaki sposób działa sertralina, ale niewiele z tego zrozumiałam.
Aha, a recepta na Zoloft i Afobam została w kalendarzu, który przekazałam szefowej wraz z resztą moich pracowych rzeczy wczoraj. Świetnie.
Zapytałam driuda (druidkę xd) czy ja już do końca życia będę musiała to żryć.
Powiedziała, że - jak widać - w moim przypadku eksperymenty z odstawieniem kończą się nie za dobrze, zatem lepiej ich nie powtarzać (huhu, jak to ładnie ujęła). Dodała jeszcze coś o moich neuroprzekaźnikach, że widocznie po odstawieniu ssri wróciły do dawnych schematów. Opowiedziała jeszcze w jaki sposób działa sertralina, ale niewiele z tego zrozumiałam.
Aha, a recepta na Zoloft i Afobam została w kalendarzu, który przekazałam szefowej wraz z resztą moich pracowych rzeczy wczoraj. Świetnie.