05 Kwi 2012, Czw 19:15, PID: 297576
load6 napisał(a):a co myślicie o takim połączeniu :
100mg Sertraliny + 40mg Metylofenidat SR
Powiem Ci tak:
mi Lexapro nic a nic nie pomogło.
Zoloft to samo, cukierek (150mg).
Swoją drogą dziwię się tym wszystkim dramatycznym skutkom ubocznym, które tu opisujecie (mówię ogólnie o lekach), ja miałem tylko lekkie problemy ze spaniem, a tak to nic.
Mi pomaga Paroksetyna i Wellbutrin, benzo w razie potrzeby, choć od kiedy zacząłem brać te tą kombinację dwóch leków, naprawdę bardzo rzadko czuję potrzebę wzięcia benzo. nie mam już jakichś psychoz typu jestem spięty jak ktoś na mnie patrzy jak coś robię i negatywnie ocenia, że dziwak itp., działa na prawdę fajnie.
Ja biorę też Concertę (metylofenidat) i to 56mg i sobie bardzo cenię (ale tylko od czasu do czasu, np. na randki, albo spotkania towarzyskie żeby móc partycypować w konwersacji, tak to nigdy nie potrafiłem opowiadać, mózg mi się wyłączał ). Wcale nie czuję się bardziej nerwowym po tym, nie jest to zła opcja, polecam. Tylko nie łącz z alkoholem tego. Jak masz objawy ADD to przynajmniej postaraj się o SSRI i Wellbutrin, z mojego doświadczenia to podstawa (ale każdy jest inny).
Poza tym przypomina mi się, że ktoś powiedział, że ludzie z FS mają niedobór dopaminy, a metylofenidat na to działa. w USA nie ma problemów żeby przypisać to dorosłym, gorzej w UE...