31 Paź 2010, Nie 20:21, PID: 226717
Ku..a wywalam z tym lekiem.fajnie się brało asertinek,musze to stwierdzić z przykrościa.Miałem nadzieje,że lek podziała do końca terapiii.Było zdarzenie,spotkanie rodzinne,nie czułem się na luzie.było już tak,że po nerwicy ani śladu,ja to znaczy,że z tym szajstwem trzeba juz do końca?