22 Gru 2008, Pon 1:33, PID: 103447
Ja kiedyś dostałem opakowanie sertraliny od kumlpa leczącego się na depresję. Najpierw jadłem po dwie, ale raz się skusiłem żeby zjeść cztery (200mg - maksymalna dawka) i dostałem hipomanii - nie mogłem przestać się cieszyć, zero lęku. Przeszło po 5-6 godzinach. Następnego dnia zjadłem sześć i to była lekka przesada: źrenice miałem większe od oczu i czułem dziwne rozdrażnienie, bardzo irytujące, nie mogłem ustać w miejscu, troszkę się wystraszyłem, ale bez jakiejś paniki.
Sertralina jest silnym lekiem i mam do niej jakiś sentyment, ale ma też kilka irytujących działań ubocznych.
Sertralina jest silnym lekiem i mam do niej jakiś sentyment, ale ma też kilka irytujących działań ubocznych.